Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Aktualizacja: 07.06.2020 10:28 Publikacja: 07.06.2020 10:28
PKO BP celował przed pandemią w wypłatę połowy zysku z 2019 r., a akcjonariuszy miała jeszcze rozpieścić dywidenda z niepodzielonych zysków, co łącznie miało dać stopę dywidendy rzędu 8 proc. Pandemia przekreśliła te plany i PKO BP, jeśli akcjonariusze zgodzą się z rekomendacją zarządu, będzie miał 5,5 mld zł niepodzielonych zysków.
Foto: GG Parkiet
Santander był jednym z pierwszych banków sięgających po niepodzielony zysk jako sposób na zwiększenie dywidendy. Także w tym roku chciał tak zrobić, zasilając wypłatę połowy zysku z 2019 r. Pandemia zmieniła te plany i połowa zarobku z 2019 r. (1,06 mld zł) ma zasilić istniejące już zyski niepodzielone, zwiększając je do 1,6 mld zł.
Foto: GG Parkiet
Pekao miało w tym roku wypłacić 75 proc. ubiegłorocznego zysku, dając około 6,5 proc. stopy dywidendy. Plany pokrzyżował koronawirus i ten rok jest pierwszy od kryzysowego 2009 r., gdy bank nie podzielił się zyskiem. Bank teraz pierwszy raz utworzył kapitał z zysków niepodzielonych – to 1,69 mld zł (75 proc. zysku z 2019 r.).
Foto: GG Parkiet
mBank miał prawdopodobnie niewielkie szanse na wypłatę regularnej dywidendy w tym roku choć były szanse na niepodzielony zysk z lat ubiegłych. Wstrzymanie wypłat przez KNF spowodowało, że akcjonariusze zdecydowali, by 1,06 mld zł (prawie cały zysk z 2019 r.) pozostał niepodzielony i łącznie bank ma już 2,13 mld zł.
Foto: GG Parkiet
ING BSK miał w tym roku wypłacić 30 proc. zysku z 2019 r., co dałoby około 2 proc. stopy dywidendy. Zmiana planów z powodu pandemii i decyzji KNF spowodowała, że ta część (w wysokości 494 mln zł) już została przez akcjonariuszy pozostawiona niepodzielona. Wcześniej ING BSK nie miał niepodzielonych zysków.
Foto: GG Parkiet
Handlowy mógł w tym roku wypłacić nawet cały zysk z 2019 r., a być może sięgnąć też po niepodzielony z 2018 r. Z powodu pandemii akcjonariusze już zdecydowali, aby cały ubiegłoroczny zarobek (479 mln zł) zostawić niepodzielony. Powiększył on 163 mln zł pozostałego zarobku z 2018 r. i łącznie takie zyski wynoszą już 642 mln zł.
Foto: GG Parkiet
Foto: GG Parkiet
Wydawało się, że pod względem dywidend banki złapały drugi oddech i po paru chudych latach po 2015 r., gdy nadzór wstrzymał wypłaty i podnosił wymogi ze względu na hipoteki frankowe, teraz znowu wracają tłuste lata dla akcjonariuszy, przynajmniej niektórych, kredytodawców. Pandemia i zarażenie gospodarki pokrzyżowały plany.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Trwająca hossa winduje majątki najbogatszych. Na warszawskiej giełdzie mamy już prawie 20 miliarderów, na czele z Tomaszem Biernackim. Imponujące pakiety mają też akcjonariusze LPP, Cyfrowego Polsatu, CCC, XTB i CD Projektu.
Warunków przyspieszenia transformacji technologicznej nad Wisłą jest wiele. Potrzebne są inwestycje w pracowników, w tym ich szkolenia, ale też dbałość o zdrowie. Nieodzowne są też ułatwienia natury prawnej i jak zawsze – finansowanie.
Na palcach jednej ręki można policzyć tych, którzy zapowiadali tak dobre zachowanie polskiego rynku akcji w tym roku. Tymczasem II kwartał ledwie się rozpoczął, a stopy zwrotu głównych indeksów coraz bardziej zbliżają się do 30 proc.
Średnie spółki przyciągają uwagę nie tyko krajowych inwestorów. W tym segmencie hossa w 2025 roku rozkręciła się na dobre za sprawą napływów kapitału z zagranicy na krajowy parkiet oraz wzrostu aktywności lokalnych graczy.
Kiedyś USA sprzedawały światu globalizację jak coca-colę: masowo i z przekonaniem. Dziś wolny handel przestaje istnieć, a Biały Dom stawia na cła w nadziei na powrót American Dream. Jak do tego doszło i co nam to mówi o przyszłości świata?
Na początku kwietnia obie marki technologiczne otworzyły w Warszawie swój pierwszy w Polsce i drugi w Europie showroom. Lenovo jest liderem rynku komputerów PC w Polsce. Motorola jest tu jednym z liderów rynku smartfonów.
Inwestorzy zastanawiają się, czy prezydent Stanów Zjednoczonych rzeczywiście wyrzuci prezesa banku centralnego, czy tylko straszy rynki, by wywołać określone skutki. Jak na razie zyskuje na tym większość walut świata, bitcoin oraz bijące rekordy cenowe złoto.
Rynkowy guru prowadzący popularny program „Mad Money” w telewizji CNBC stał się bohaterem licznych memów wyśmiewających jego zdolności prognostyczne. Zdarzało mu się bowiem spektakularnie mylić tuż przed wstrząsami rynkowymi.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas