Przewozy towarów są mniejsze niż przed pandemią

W szczególnie trudnej sytuacji są firmy kolejowe. To konsekwencja spadku zapotrzebowania na towary masowe. Mimo to część spółek radzi sobie z obecną sytuacją, a nawet widzi duże szanse na dalszy rozwój działalności transportowej i logistycznej.

Publikacja: 29.09.2020 13:20

Branża transportowa na każdym rynku jest mocno uzależniona od ogólnej koniunktury gospodarczej. W tej sytuacji trudno się dziwić, że pandemia koronawirusa, która doprowadziła w wielu krajach do czasowego zamrożenia aktywności biznesowej miała również negatywny wpływ na przewozy. Tak było i jest m.in. w Polsce.

Z danych GUS wynika, że transport ładunków spadał w każdym miesiącu 2020 r., licząc je w ujęciu rok do roku pod względem masy przewiezionych towarów. Szczególnie źle było i jest w biznesie kolejowym. Spadki odnotowywane są tam od grudnia 2018 r. Od marca tego roku maleją przewozy drogowe, a od lipca transport morski. W samym sierpniu towarowe przewozy kolejowe spadły o 3,5 proc., drogowe o 12,9 proc., a morskie 7,1 proc.

Pozostało jeszcze 90% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Analizy rynkowe
Inwestorzy ofiarami akcji „pompowania” kursów akcji chińskich spółek
Analizy rynkowe
Hossa rozgościła się na chińskim rynku akcji
Analizy rynkowe
Gospodarki Rosji i Ukrainy nie zawaliły się pod ciężarem wojny
Analizy rynkowe
Czy rynek może liczyć na pokój?
Analizy rynkowe
Maluchy z warszawskiej giełdy czekają na swoją szansę
Analizy rynkowe
Tegoroczni faworyci na ogół nie zawodzą, korzystając z hossy