Szeroko zdefiniowane surowce odnotowały największy wzrost dla głównych klas aktywów w ubiegłym tygodniu, a zaraz po nich nastąpiły szerokie wzrosty na rynkach instrumentów o stałym dochodzie na całym świecie, w oparciu o zestaw funduszy ETF. Natomiast amerykańskie fundusze powiernicze (REIT) odnotowały pod koniec tygodnia największe straty.
WisdomTree Continuous Commodity Index, który śledzi indeks równorzędny obejmujący kilkanaście rodzajów surowców, wzrósł w ciągu tygodnia o 0,6 proc., podnosząc fundusz do najwyższego poziomu zamknięcia od stycznia. Optymizm związany z opracowywaniem szczepionek i ich rozpowszechnianiem w USA jest głównym czynnikiem powodującym wzrost cen surowców. „Spekulacyjne przepływy są w czołówce przy łatwych warunkach finansowych", doradzają analitycy Morgan Stanley, którzy zauważają, że przewidywane ożywienie gospodarcze na 2021 r. sugeruje, że „szczyt cen surowców jeszcze nie nadszedł".
Światowe rynki towarowe przeżywają hossę, gdy globalna gospodarka odradza się po najsilniejszym spowolnieniu od czasu Wielkiego Kryzysu. Indeks Bloomberg Commodity Spot Index wzrósł w ubiegłym tygodniu do najwyższego poziomu od 2014 r., wraz z wprowadzeniem szczepień Covid-19 i trwającą już zmianą na stanowisku prezydenta USA. To sprawia, że ??Wall Street odzyskuje apetyt na ryzyko, a surowce notują najlepsze wyniki od lat. Miedź, od dawna postrzegana jako siła napędowa światowej gospodarki, rośnie; ropa odzyskuje siły po najgorszych skutkach blokad; a ekstremalne warunki pogodowe i silny chiński popyt powodują wzrost cen plonów na całym świecie.