Światowe akcje straciły w tym tygodniu 4,2 bln USD kapitalizacji, najwięcej od października 2020 r. w związku ze spadkami firm technologicznych i reakcją inwestorów na sygnały, że może spowolnić wzrost niektórych akcji wartościowych, w które inwestowali na początku tego roku. Globalne akcje warte obecnie 136 proc. światowego PKB, wobec 144 proc. w grudniu.
Duże straty na akcjach Netflix uwydatniły wyprzedaż akcji spółek technologicznych, która rozlała się na inne sektory. Inwestorzy wycofywali się ze spekulacyjnych zakątków rynku, gdy Rezerwa Federalna zaostrza warunki finansowe. Spadki akcji były szczególnie ekstremalne w Stanach Zjednoczonych, gdzie notowanych jest wiele z ubiegłorocznych firm technologicznych.
Technologiczny indeks Nasdaq Composite spadł w minionym tygodniu o 7,6 proc., co jest największym spadkiem od czasu pandemii koronawirusa, która wstrząsnęła amerykańskimi rynkami finansowymi w marcu 2020 r. Indeks blue chipów S&P 500, barometr giełdy amerykańskiej o wartości 50 bilionów dolarów, stracił w ciągu ostatniego tygodnia 5,7 proc. Ponad dwie trzecie spółek w indeksie znajduje się obecnie w technicznej korekcie – lub spadły o co najmniej 10 procent w stosunku do ich rekordowego poziomu – w tym 149, które straciły 20 procent lub więcej.