Magaczewska od ubiegłego roku jest prezesem Agencji Rozwoju Przemysłu. Ma wieloletnie doświadczenie w górnictwie - była dyrektorem departamentu górnictwa w Ministerstwie Gospodarki, przewodniczącą Rady Nadzorczej Kompanii Węglowej i KGHM. Trzy lata temu odeszła do resortu skarbu, a stamtąd do ARP.

Dziś Rada Nadzorcza JSW ma odwołać prezesa spółki Jarosława Zagórowskiego. To był wymóg związkowców. On sam podał się do dymisji.

Aleksandra Magaczewska jest z wykształcenia prawniczką. Dlaczego akurat ona miałaby zostać szefową JSW? - Uznano, że po tym co działo się podczas ostatnich strajków mężczyzna sobie nie poradzi. Magaczewska ma podstawy, wiedzę i charakter a jako kobieta ma szansę wprowadzić na nowo kulturę rozmów, negocjacji - mówi nam źródło.

Co na to sama zainteresowana? Nie ujawnia czy taką propozycję jej przedstawiono.

- Aleksandra Magaczewska chce bardzo dobrze wypełnić swoją misję związaną z funkcją  prezesa  ARP S.A. Obecnie priorytetem jest  wdrażanie przyjętej (koniec listopada ubr.) strategii rozwoju spółki. Na tym i kilku innych ważnych projektach prowadzonych w ARP  zamierza się koncentrować - mówi nam jej rzeczniczka Joanna Zakrzewska.