Dwa miesiące temu menedżerowie zapowiadali, że IPO jest jedną z rozważanych opcji pozyskania kapitału. Potrzeby w tym zakresie szacowano na kilkadziesiąt milionów złotych.

– Zastanawialiśmy się nad różnymi formami finansowania, ostatecznie zdecydowaliśmy się na ofertę publiczną. Chcemy, żeby rynek zweryfikował atrakcyjność i wartość naszej firmy – mówi Krzysztof Sokalski, prezes MFG. – Nie obawiamy się pełnej transparentności. Chcemy, żeby inwestorzy zobaczyli, jak perspektywiczny jest rynek, na którym działamy. Przez ostatni rok starannie opracowywaliśmy długofalową strategię dla naszej firmy – podkreśla.

Firma wypracowuje kilkanaście milionów złotych przychodów rocznie oraz marżę rzędu kilkudziesięciu procent. IPO ma pomóc w skokowym zwiększeniu skali. MFG jest właścicielem marek MediRaty, MediLine i MedKarta, specjalizuje się w finansowaniu płatności ratalnych za usługi medyczne (około 50 proc. to stomatologia) oraz udzielaniu pożyczek lekarzom na finansowanie działalności. MFG współpracuje z 5 tys. placówek medycznych w Polsce, celem jest zwiększenie liczby do 9 tys.

Średnia wartość pożyczki detalicznej to 5 tys. zł, a RRSO 17–23 proc. Lekarze na działalność mogą liczyć nawet na 100 tys. zł.