Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Tak można podsumować dyskusję na temat euro w Polsce, którą wywołały sobotnie wystąpienia Kaczyńskiego i Morawieckiego w Lublinie. Obaj wskazywali, że o euro będziemy mogli pomyśleć dopiero wtedy, gdy pod względem poziomu dochodów zbliżymy się do Niemiec. W przeciwnym wypadku rezygnacja z własnej waluty będzie dla nas szkodliwa, bo pozbawimy się istotnego mechanizmu stabilizacyjnego.
Morawiecki tłumaczył, że jego sprzeciw wobec euro to reakcja na postawę Koalicji Europejskiej, która dąży do „jak najszybszego przyjęcia euro" w Polsce. Janusz Lewandowski, europoseł PO, jednego z ugrupowań tworzących Koalicję, replikował, że w jej programie nie ma natychmiastowego wprowadzenia euro w Polsce, bo na taką operację trzeba „znaleźć dobry moment". Z kolei Władysław Kosiniak-Kamasz, prezes PSL, które także współtworzy Koalicję, powiedział, że zobowiązanie Polski do przyjęcia euro trzeba „zrealizować w momencie, kiedy Polska będzie na to gotowa i strefa euro będzie na to gotowa. To nie jest ten moment".
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Inflacja w czerwcu w Polsce wyniosła 4,1 proc. – podał w poniedziałek Główny Urząd Statystyczny (GUS) w szybkim szacunku. Prognozy wskazują, że od lipca inflacja wyraźnie spadnie.
Decyzje inwestycyjne wiążą się często z dużym ryzykiem; muszą być poprzedzone analizą wielu danych i zmiennych, często pod presją czasową. A czy inwestorzy mają czas na odpoczynek – i jaki?
Nasz kraj od lat imponuje dynamicznym wzrostem, na świecie jest wskazywany jako przykład nie tylko transformacji, ale nawet lidera wzrostu gospodarczego. Sukces ten jest efektem konsekwentnej pracy ludzi, firm i instytucji. Powstaje pytanie – co powinniśmy dalej robić, by utrzymać nasz dynamiczny rozwój gospodarczy?
Rząd zdaje się szukać podatkowych dojnych krów, by podreperować stan finansów państwa. Ale daniny sektorowe są tak samo szkodliwe dla gospodarki jak zwykłe podwyżki podatków – ostrzegają ekonomiści.
Ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz wyłożyła swoją wizję polityki mieszkaniowej, w tym zapowiedziała weto dla REIT-ów mieszkaniowych, forsowanie podatku od nadmiarowych lokali i kolejną legislacyjną interwencję.
Sprzedaż detaliczna wzrosła w maju o 4,4 proc. rok do roku – podał GUS. Dane są solidne i bliskie średniej prognoz ekonomistów ankietowanych przez „Parkiet” (4,6 proc.).