Indeks dużych spółek po czwartkowej zwyżce po kilkunastu minutach piątkowej sesji tylko nieznacznie oddalił się od wczorajszego zamknięcia. Jak na razie jednak tylko czwartkową sesję udało się w tym tygodniu zakończyć na zielono, zatem strata sięga około 20 pkt.

Wśród dużych spółek z rana numerem jeden jest KGHM, a za nim JSW, CCC oraz LPP. Dwie spółki odzieżowe odrabiają nieco wczorajszych strat. Na dole tabeli znów Dino ze stratą 1,5 proc. Obok sieci sklepów jedna z gwiazd czwartku - PKO BP.

Co ciekawe, w czwartek WIG20 był jednym z silniejszych indeksów w Europie. Dziś na europejskich giełdach nastroje są lepsze niż wczoraj, stąd WIG20 wraz z niemieckim DAX zajmują raczej dolne pozycje w tabeli. Dobry start europejskich indeksów zapewniła Wall Street, gdzie doszło w czwartek do silnych zwyżek S&P500 oraz Nasdaq. Co ciekawe, S&P500 wzbił się na nowe rekordy.

- Wczorajsze nowe szczyty S&P500 mogą być naszym zdaniem początkiem serii. Szanse na zwiastowaną przez wielu korektę w II kwartale są naszym zdaniem niewielkie. O ile przyszłotygodniowe posiedzenie Fedu nie zmieni tej percepcji, rynek pozostanie przekonany, że wolniejszy od oczekiwań wzrost zatrudnienia oznacza podtrzymanie ultraluźnej polityki monetarnej niezależnie od inflacji, która właśnie osiągnęła lub w przyszłym miesiącu osiągnie punkt zwrotny" - ocenia Kamil Cisowski z DI Xelion. - Tworzy to dobre warunki do kolejnej fali wzrostowej i przegrzania się cen akcji w okresie wakacyjnym, po czym mogłaby nastąpić gwałtowna korekta - dodaje.

Na rynku walut dzień zaczyna się wyjątkowo spokojnie. Kurs głównej pary - EUR/USD sięga 1,218. Dolar kosztuje 3,66 zł, a euro 4,47 zł.