W tym czasie większość europejskich indeksów giełdowych była lekko na plusie, nieznacznie odrabiając straty po wyprzedaży z początku tygodnia. Wall Street miało za sobą bardziej zmienną poniedziałkową sesję. W jej trakcie Dow Jones Industrial tracił ponad 3 proc., by jednak zamknąć się o 0,3 proc. na plusie.

Na nastroje inwestorów negatywnie działa wiele czynników: obawy związane z zacieśnianiem polityki pieniężnej przez Fed, rozczarowujące wyniki części spółek i strach przed wojną na Ukrainie.

- Myślę, że sprawa nie jest jeszcze skończona. Mamy do czynienia z przetrawianiem przez rynek nowego środowiska, na które nie był on przygotowany – twierdzi Liz Young, strateg z firmy SoFi.