Jakie niespodzianki czekają klientów TFI?

Kilka TFI nie próżnuje i w kolejnym roku zamierza wprowadzić zmiany w ofercie oraz całkiem nowe produkty.

Publikacja: 27.12.2021 05:20

Jakie niespodzianki czekają klientów TFI?

Foto: Adobestock

Rok 2021 na rynku funduszy był czasem rosnącej pozycji funduszy surowców, zarówno pod względem aktywów, jak i liczby produktów. Do tego w krajowych TFI zaczęła na dobre rozkwitać oferta funduszy kierujących się w strategii inwestycyjnej kryteriami ESG.

Trend ESG coraz mocniejszy

W mijającym roku powstało około 20 nowych otwartych funduszy inwestycyjnych. Za znaczną częścią tych nowości stoi VIG/C-Quadrat TFI, które od kilku tygodni oferuje siedem funduszy w ramach FIO i SFIO – trzy portfele akcji, trzy obligacji i jeden absolutnej stopy zwrotu.

Ubiegły rok zapisze się także jako czas wzrostu popularności funduszy surowców. Dopisali klienci – napływy do tego typu produktów sięgnęły około 1,5 mld zł. Ale powstały także nowe tego typu fundusze. Kolejne TFI wprowadzały fundusze złota (Uniqa), natomiast NN Investment Partners TFI ruszyło z funduszem szerokiego rynku surowców, który w tym roku należy do ścisłej czołówki rynku pod względem napływów. Będąc przy NN IP TFI, trzeba jeszcze wspomnieć o NN (L) Total Return, działającym – jak podpowiada nazwa – w formule absolutnej stopy zwrotu. Jak się sprawował? Największe miesięczne osunięcie sięgnęło 1,07 proc., ale trafiła się też zwyżka o 2,13 proc. Łącznie od startu funduszu cena jednostki osunęła się o 0,77 proc.

Warto jeszcze przypomnieć o przekształceniu dwóch funduszy przez Rockbridge, w efekcie czego powstały portfele spółek wzrostowych (growth) oraz dochodowych (value).

GG Parkiet

Rok 2021 to także czas zmian w kierunku ESG (kryteria dotyczące środowiska, społeczeństwa, ładu korporacyjnego). Tego typu fundusz uruchomiły Generali Investments TFI oraz Pekao TFI. Do tego część TFI przeprowadziło łączenia części funduszy, np. Santander.

A co nowego czeka nas w 2022 r. w ofertach TFI? – Porządki w ofercie robiliśmy w zeszłym roku (było kilka zmian polityki inwestycyjnej w ramach FIO). W najbliższym czasie nie planujemy zmian – mówi Krzysztof Mazurek, prezes Rockbridge TFI.

Okazuje się, że część powierników może zaskoczyć. – Prowadzimy wstępne prace na temat nowych produktów w ramach struktury parasoli otwartych, ale za wcześnie jest jeszcze, aby mówić o szczegółach – zapowiada Mikołaj Raczyński, członek zarządu Noble Funds TFI.

Nowe fundusze otwarte zaoferuje także AgioFunds TFI. – Szykujemy uruchomienie minimum jednego funduszu otwartego – Agio Akcji Azjatyckich Plus w I półroczu, a jeśli dalej będą dobre nastroje na rynku, to w II półroczu ruszy drugi fundusz globalny – przewiduje Mariusz Jagodzińśki, prezes AgioFunds TFI.

Na razie największą ofensywę szykuje TFI PZU w ramach platformy funduszy indeksowych. W połowie stycznia 2022 r. do dziewiątki obecnie oferowanych produktów dołączy siedem nowych, w tym sześć będzie portfelami akcji. Podobnie jak dotychczas działające fundusze, również w nowych opłaty stałe sięgną 0,5 proc. Nowe fundusze akcji będą składać się m.in. z akcji globalnych spółek z sektora nieruchomości, zielonej energii, IT, wydobycia i przetwarzania złota oraz innych surowców.

Nowe fundusze, zgodne z trendami ESG, powstaną z kolei w Esaliens TFI. – Naturalnie nasze towarzystwo pracuje nad poszerzeniem oferty produktów. By się rozwijać należy nieustannie obserwować zmieniające się otoczenie rynkowe oraz badać potrzeby klientów – mówi Norbert Talarczyk, członek zarządu, Esaliens TFI

– W zależności od aktualnych preferencji inwestorów i rozwoju sytuacji będziemy tworzyć produkty lub je modyfikować. Myślimy np. o funduszu inwestującym w indeks odzwierciedlający globalny rynek akcji – zapowiada Talarczyk. Jak wyjaśnia, obecnie dużo aktywów na rynku jest ulokowanych w rozwiązaniach dłużnych, które nie są w stanie zadowolić klientów, dlatego ich nastawienie zwraca się w kierunku funduszy udziałowych, w dłuższej perspektywie dających szanse na lepszy zysk. – W najbliższej przyszłości zarządzanie aktywami skupiać się będzie z pewnością na strategiach uwzględniających ESG. Widzimy te trendy i odpowiadamy na nie, dlatego w ofercie Esaliensu pojawią się rozwiązania promujące aspekt środowiskowy lub społeczny, nazywane potocznie „jasnozielonymi" – przewiduje Talarczyk. Jak tłumaczy, zarządzający takim funduszem będą stosować proces selekcji spółek w oparciu o kryteria doboru w zgodzie z czynnikami ESG. – Bardzo staramy się, by rozwiązania proponowane przez Esaliens TFI były zgodne z oczekiwaniem uczestników grupowych programów emerytalnych, w tym tworzonych przez podmioty z centralami poza granicami naszego kraju, gdzie temat ESG jest już bardzo popularny – zauważa członek zarządu Esaliens TF. – Nasze towarzystwo od lat posiada interesującą ofertę emerytalną i wielu lojalnych klientów, dlatego nie możemy o nich zapominać. Fundusze akcji globalnych czy fundusze promujące aspekty środowiskowe staną się również odpowiedzią na potrzeby inwestycyjne krajowych inwestorów indywidualnych – twierdzi Talarczyk.

Przebudowę oferty kontynuuje Pekao TFI.

– W I kwartale 2022 r. planujemy trzy połączenia subfunduszy, o czym poinformowaliśmy już na stronie internetowej towarzystwa. Jest to element szerszego projektu związanego z optymalizacją naszej palety produktów, jego realizacja poprawi efektywność i przejrzystość oferty zarówno z perspektywy klientów, dystrybutorów, jak i TFI – tłumaczy Michał Szrajber, dyrektor departamentu rozwoju produktów w Pekao TFI. – W 2022 r. będziemy się również zajmować produktami związanymi z regularnym oszczędzaniem, w tym rozwiązaniami emerytalnymi – przyznaje. – Mamy w tym temacie kilka ciekawych pomysłów i w przyszłym roku będziemy pracować nad ich realizacją – zapowiada Szrajber. Ekspert Pekao TFI ocenia, że obecna propozycja funduszy otwartych jest w zasadzie kompletna, więc do uruchamiania nowych produktów TFI podchodzi bardzo selektywnie. – Jednym z obszarów, które analizujemy, są tematyczne strategie akcji – komentuje Szrajber.

Na ten moment zmian w ofercie nie zapowiada lider rynku PKO TFI. Z kolei rynkowy numer dwa – NN IP TFI – ich nie wyklucza.

Fundusze mają stać się jeszcze tańsze

Rok 2022 dla klientów przyniesie ulgę, czyli ostatnią już – zgodnie z rozporządzeniem Ministerstwa Finansów – zmianę maksymalnych stawek opłat za zarządzanie otwartymi funduszami inwestycyjnymi. Przypomnijmy, że wraz z początkiem nowego roku nie będzie ona mogła przekroczyć 2 proc. Wprowadzenie tego limitu było podzielone na cztery etapy, a z każdym rokiem stawki zmniejszały się o 0,5 pkt proc. Według wyliczeń serwisu Analizy.pl od początku 2022 r. ponad 220 funduszy otwartych, które obecnie pobierają opłatę wyższą niż 2 proc., stanie się tańszych. Fundusze te zarządzają ponad 27 mld zł.

Limit 2 proc., jaki został wprowadzony na przestrzeni lat, to spora zmiana dla klientów TFI, bo przez lata średni poziom opłat stałych był znacznie wyższy. Zdarzało się, że fundusze akcji czy mieszane w skali roku kosztowały ponad 4 proc. Od 2018 r. średni poziom opłat w przypadku funduszy akcji polskich uniwersalnych spadł ze średnio 3,2 proc. do średnio 2,2 proc., a zrównoważonych z 3,1 proc. do 2,1 proc. obecnie.

Rok pełen skrajności:  Mocny początek, kilka miesięcy stabilizacji i ciężka końcówka 2021 r.

Po 11 miesiącach saldo napływów do funduszy sięga około 11,2 mld zł, zatem wszystko wskazuje na to, że z perspektywy sprzedaży funduszy będzie to lepszy rok niż 2020, gdy saldo było w okolicach zera.

Najlepsze pod względem sprzedaży były pierwsze miesiące mijającego roku. Na fali rewelacyjnych wyników funduszy obligacji w 2020 r. produkty te przyciągały na przełomie lat 2020 i 2021 po ponad 3 mld zł netto miesięcznie. Z kolei łączne napływy do wszystkich kategorii produktów z oferty TFI w styczniu i lutym przekraczały 4 mld zł.

Z czasem jednak na rynku długu zaczęło robić się nerwowo. Wraz z pojawiającą się inflacją rosły oczekiwania podwyżek stóp procentowych, a wraz z nimi rentowności papierów dłużnych (ceny spadały). Odbijało się to negatywnie na większości funduszy obligacji, a nastawienie klientów do tego typu produktów zaczynało się odwracać, co oczywiście przekładało się na cały wynik sprzedaży. Już w kwietniu napływy do funduszy dłużnych były ledwie na plusie, a w kolejnych pięciu miesiącach umorzenia przewyższały wpłaty nawet o około 1 mld zł. Solidne napływy do bardziej ryzykownych kategorii funduszy, w tym mieszanych, akcji zagranicznych, ale także do pracowniczych planów kapitałowych, sprawiały, że łączne saldo napływów utrzymywało się pod kreską.

Do pierwszej podwyżki stóp procentowych w Polsce doszło w październiku, z kolei zwyżki rentowności obligacji wyraźnie przybrały na sile. Oprocentowanie papierów dziesięcioletnich skoczyło aż do 3,50 proc. W październiku i listopadzie przewaga odpływów w funduszach obligacji sięgnęła łącznie około 9 mld zł. Silne odpływy z funduszy dłużnych sprawiły, że także łączne saldo sprzedaży dla całego rynku we wspomnianych dwóch miesiącach znalazło się pod kreską.

Z początkiem 2021 r. TFI miały pod zarządzaniem 280,5 mld zł, tymczasem na miesiąc przed zakończeniem tego roku jest to 302,5 mld zł (na podstawie danych z TFI raportujących do IZFiA). Rynek notuje jednak dość kiepską końcówkę roku, dynamika zmian aktywów w ostatnich miesiącach jest bardzo niekorzystna ze względu na wspomnianą przewagę umorzeń nad wpłatami, ale także pogorszenie notowań jednostek funduszy akcji oraz obligacji. Jeszcze na koniec września w TFI zgromadzonych było nieco ponad 314 mld zł, a w dwa kolejne miesiące kapitał ten skurczył się o 11,6 mld zł. Większość towarzystw po 11 miesiącach ma pod zarządzaniem większą kwotę. Największą dynamikę odnotowały Baltic Capital (50 proc.), Quercus (41 proc.) oraz Superfund (33 proc.). paan

Fundusze inwestycyjne
Bardzo blisko przesilenia na rynku obligacji skarbowych
Fundusze inwestycyjne
Zryw kupujących złoto nie potrwał długo
Fundusze inwestycyjne
Fundusze na dużych zakupach
Fundusze inwestycyjne
Debiut funduszu nieruchomości
Fundusze inwestycyjne
Fundusz globalnych nieruchomości od dziś na GPW
Fundusze inwestycyjne
Była moda na zagranicę, będzie moda na Polskę