Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Akcje windykatora w ciągu dnia traciły nawet 6 proc. Jakby tego było mało, przecenie tej towarzyszyły wyjątkowo wysokie obroty, jedne z najwyższych na rynku. Skąd ten ruch?
Inwestorzy nerwowo zareagowali na informację o tym, że Piotr Krupa, prezes Kruka, pozbył się części posiadanych walorów spółki. Podczas sesji 13 grudnia szef przedsiębiorstwa sprzedał nieco ponad 1 tys. walorów po średniej cenie 263,15 zł. Nie były to jednak jedyne transakcje w wykonaniu Krupy. Dzień później sprzedał on prawie 14 tys. walorów, a średnia cena sprzedaży wyniosła 265,56 zł. Do kolejnych transakcji doszło 15 grudnia. I wtedy Krupa zmniejszył stan posiadania akcji. Na rynek trafiło prawie 4,6 tys. walorów, a ich średnia cena sprzedaży wyniosła 265,98 zł.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Firma windykacyjna Kruk uzyskała zwiększenie kredytu rewolwingowego o 90 mln euro do maksymalnej wysokości 740 mln euro.
Radosław Barczyński, prezes firmy Capitea, czyli dawnego GetBacku, w 2024 r. zarobił w spółce 2,93 mln zł. W porównaniu z 2023 r. oznacza to wzrost o 10,5 proc., chociaż sama spółka zredukowała łączne koszty osobowe.
Firma windykacyjna Kruk miała w I kwartale 252 mln zł zysku netto. Jest to wynik o 26 proc. niższy niż w analogicznym okresie rok wcześniej.
Windykacyjny Kruk miał w I kwartale 923 mln zł spłat z portfeli wierzytelności. W nowe pakiety zainwestował blisko 230 mln zł.
Nadzwyczajne walne zgromadzenie Kredyt Inkaso zgodziło się na połączenie z Best poprzez przeniesienie całego majątku spółki na Best w zamian za akcje - poinformował Kredyt Inkaso w komunikacie.
Kolejny dzień przeceny akcji Kruka. Papiery windykatora tracą dzisiaj ponad 2 proc. i spadają poniżej poziomu 400 zł.