USA / CHINY / WOJNY HANDLOWE: Wczoraj po południu Donald Trump dał do zrozumienia, że rynki niezbyt dobrze zinterpretowały słowa jego doradcy ekonomicznego, gdyż to Chinom ze względu na ich pogarszającą się sytuację rynkowo-gospodarczą powinno zależeć na szybkim przystąpieniu do rozmów, a nie USA. Niemniej nie zaprzeczył temu, że USA wysłały zaproszenie o wznowieniu rozmów w przyszłym tygodniu. Niemniej nie wiadomo, czy do nich dojdzie, gdyż Pekin dał do zrozumienia, że nie będzie rozmawiał na amerykańskich warunkach i nie jest bynajmniej zakładnikiem sytuacji gospodarczej. A opublikowane dzisiaj w nocy dane nt. produkcji przemysłowej, sprzedaży detalicznej, oraz inwestycji w aglomeracjach za sierpień nie wypadły bynajmniej źle.
EUROSTREFA: Europejski Bank Centralny obniżył wczoraj projekcje dla dynamiki PKB na ten i przyszły rok zaledwie o 0,1 p.p, utrzymując wskazania dla inflacji bez zmian, oraz pozostawiając sformułowanie o „zasadniczo zbilansowanych" ryzykach. To podtrzymało oczekiwania rynku związane z zacieśnieniem polityki w 2019 r.
WIELKA BRYTANIA: Bank Anglii był wczoraj jednomyślny, co do utrzymania parametrów polityki na dotychczasowych poziomach, zwracając uwagę na ryzyka dotyczące Brexitu. Tymczasem po południu pojawiły się informacje, jakoby rozmowy nt. statusu granicy Irlandii były dość zaawansowane.
TURCJA: Wczoraj CBRT nieoczekiwanie zdecydował się na wyraźniejsze zacieśnienie polityki monetarnej – główna stopa wzrosła o 625 p.b. Stało się tak mimo, że Erdogan wcześniej krytycznie mówił o takim scenariuszu. Dzisiaj rano turecki prezydent podtrzymał wcześniejszą retorykę, dodał, że „jego cierpliwość ma granice".
SZWECJA: Inflacja CPI w sierpniu wyniosła 2,0 proc. r/r (oczekiwano 2,1 proc. r/r), oraz 2,2 proc. r/r dla bazowej (zgodnie z prognozą).