Choć oczywiście informacja ta nie zmienia perspektywy uzyskania szczepionki, która raczej jest możliwa do wprowadzenia w 2021 roku niż najbliższych miesiącach, to jednak informacja trafiła na podatny grunt i wsparła ryzykowne aktywa. W dniu dzisiejszym notowania kontraktu terminowego na S&P 500 dobijają do maksimów z końcówki kwietnia podobnie jak niemieckie Dax. Utrzymanie fali optymizmu na rynku powinno sprzyjać więc wyjściu na nowe „popandemiczne" szczyty. W tym momencie największym zagrożeniem dla rynków w najbliższej perspektywie może być jednak ponowne zaostrzenie amerykańsko-chińskich relacji.
Wzrost popytu na bardziej ryzykowne aktywa ciąży notowaniom amerykańskiej waluty, a EURUSD wychodzi powyżej 1.09 i zmierza w kierunku kwietniowych maksimów zawieszonych figurę wyżej. Dziś kolejne wystąpienie Powella, który po raz kolejny powinien jasno odcinać się od spekulacji dotyczących możliwości wprowadzenia w USA ujemnych stóp procentowych, co powinno wpierać wyjście kursu EURUSD w kierunku 1.10. Europejskie aktywa wspiera dodatkowo informacja o niemiecko-francuskim porozumieniu dla unijnego programu odbudowy o wartości 546 mld euro. Odbicie kontynuowane jest również na rynku GBPUSD po informacji dotyczącej możliwości cieć ceł po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii. W przypadku niektórych dóbr możliwy byłby zatem wolny handel. Cięcia taryf mają wynieść 30 mld funtów.
Na rynku surowcowym po wczorajszych silnych wzrostach ma miejsce niewielkie odreagowanie zarówno w przypadku ropy naftowej jak i złota. W pierwszym przypadku notowania odmiany WTI pozostają blisko 32 USD za baryłkę, a nadzieje na ożywienie popytu przy cięciach produkcji powinny przemawiać za kontynuacją wzrostów. Chiny poinformowały wczoraj, że popyt na ropę powrócił do poziomu sprzed lockdownu. Nieco bardziej skomplikowana sytuacja jest na rynku złota ze względu na widoczną w ostatnich dwóch miesiącach dodatnią korelację z rynkiem akcyjnym, niemniej jednak i w tym przypadku pozytywny sentyment powinien być kontynuowany ze względu na wielowymiarową niepewność. W kalendarium należy dziś zwrócić uwagę na indeks niemieckiego instytutu ZEW, który jaki pierwszy powinien odzwierciedlać poprawę koniunktury w maju i zapowiadać dużo ważniejsze dla rynków czwartkowe, wstępne dane PMI.
Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.