Obecnie kontrakt terminowy na S&P 500 wraca w okolice 3830 pkt., a niemiecki Dax dobija do okrągłego poziomu 14000 pkt. Stopniowo wyczerpujące się paliwo do dalszych wzrostów widać było już w dniu wczorajszym, kiedy sesja na Wall Street zamknęła się tylko minimalnie nad kreską. Niepokój na rynku wzbudziły komentarze przyszłej sekretarz handlu USA Giny Raimondo, która uważa, że nie ma powodów aby wykreślać chińskie firmy z czarnej listy. Uwzględniając jednej perspektywę pakietu fiskalnego w USA, sprawny proces szczepień czy przeważnie lepsze od oczekiwań wyniki amerykańskich spółek, trudno pozostawać niedźwiedzio nastawionym do tamtejszego rynku, szczególnie, że każda przytrafiająca się korekta przez część uczestników wykorzystywana jest do zwiększania swojego zaangażowania. Notowania ropy kreślą natomiast popandemiczne szczyty powyżej 56 USD za baryłkę WTI po tym jak kraje zrzeszone w ramach grupy OPEC+ zakomunikowały, że będą dążyły do szybkiego zniwelowania zapasów ropy powstałych w trakcie pandemii.

Na rynku walutowym sytuacja wygląda nad wyraz ciekawie, bowiem wzrostom cen akcji towarzyszy umacniający się dolar, a kurs EURUSD spada obecnie poniżej 1.20. Siła amerykańskiej waluty jest wynikiem szeregu czynników. Po pierwsze, publikowane dane zza oceanu prezentują się relatywnie lepiej. Indeks ISM dla sektora usługowego wzrósł w styczniu nieoczekiwanie do 58.7 pkt. z 57.7 pkt. odnotowanych w grudniu. Po drugie, proces szczepień w USA postępuje dosyć sprawie i wskakuje to, że amerykańska gospodarka jako pierwsza będzie się otwierać po pandemii. Po trzecie, perspektywa pakietu fiskalnego w połączniu z odbiciem gospodarczym może faktycznie generować presję inflacyjną, na którą Fed może szybciej reagować. Lepsze od oczekiwań dane z USA mają więc potencjał do tego aby wypychać indeksy giełdowe na nowe maksima i jednocześnie wspierać notowania dolara. Dziś w kalendarium uwagę należy zwrócić na cotygodniowe dane o liczbie nowych bezrobotnych w USA. Decyzję ws. wysokości stóp procentowych podejmował będzie dziś Bank Anglii. O ile w przypadku parametrów polityki monetarnej nie oczekuje się żadnych zmian, to jednak dla notowań szterlinga kluczowe będą komentarze dotyczące możliwości wprowadzenia ujemnego poziomu stóp.

Rafał Sadoch, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.

mbank

WTI.f; Interwał dzienny