Znowu mała słabość na początku sesji w Europie

Poranek na rynkach akcji nie jest dziś pomyślny dla właścicieli długich pozycji. DAX się cofa pod poziom wczorajszego dołka. Nadal wykazuje problem z pokonaniem poziomu 15700 pkt.

Publikacja: 27.07.2021 09:37

Kamil Jaros, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.

Kamil Jaros, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.

Foto: Archiwum

Wczorajsze odbicie po porannym osłabieniu nie zdołało zniwelować całości spadku. Przypomnę, że pierwszym wsparciem jest okolica 15450 pkt., choć to tylko w krótkim terminie. Nieco niżej leży pasmo 15250-15300 pkt., które już raz zatrzymało fazę spadków.

Znamienne, że w tym samym czasie indeksy amerykańskie zaliczają nowe rekordy. Nawet średnia przemysłowa z nimi flirtuje, co ostatnio nie było oczywiste. Nawet w przypadku indeksów zza oceanu widać jednak brak zdecydowania. Nowe rekordy nie wywołują zwiększonej chęci do zakupów. Nie ma tu przekonania do zwyżki, co paradoksalnie może ją wspierać.

Z dzisiejszego kalendarza publikacji danych makroekonomicznych warto wyróżnić zaplanowane na 14:30 pojawienie się dynamiki zamówień na środki trwałe w USA. Pół godziny później poznamy najnowsze dane o zmianie cen amerykańskich nieruchomości (w ujęciu Case-Shiller oraz FHFA). O 16:00 pojawi się wartość wskaźnika zaufania konsumentów, który jest liczony przez Conference Board. Późnym wieczorem polskiego czasu poznamy również dane o zmianie zapasów ropy naftowej wg API.

A co dzieje się na pozostałych rynkach? Cena ropy utknęła w okolicy 71 dolarów za baryłkę (wersja WTI). Szybkie odbicie nie skutkuje powiększeniem zwyżki, ale wciąż w zawieszeniu jest negacja sygnału zejścia pod poziom dołka z 8 lipca. Ze wzrostem problem ma również złoto. Cena uncji ponownie spadła pod poziom 1800 dolarów, co sprawia, że po raz kolejny znalazła się przy wsparciu na 1790 dolarów. Za dużo tych testów. Brak odbicia sugeruje, że jednak ten poziom będzie atakowany, a tym samym i należy spodziewać się zejścia do 1760 dolarów.

Na rynku walutowym ponownie dolar amerykański dał o sobie znać. To przekłada się na ograniczenie skali odbicia na EURUSD do okolicy 1.1810 i zejścia do 1.1780. GBPUSD schodzi do 1.3795 z poziomu 1.3830. AUDUSD wraca do 0.7350 z poziomu 0.7390. Ale USDCAD pozostaje stabilny przy 1.2570, a USDJPY nawet nieznacznie spadł do 110.15 z wczorajszego poziomu 110.30.

Kamil Jaros, Zespół mForex, Biuro maklerskie mBanku S.A.

mbank

DE30.f, Interwał H4

Waluty
Trump wygrywa, złoty dołuje. "Jest jeszcze potencjał deprecjacyjny dla złotego"
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Waluty
Dobry czas złotego dobiega końca? Chwila prawdy dla pary GBP/PLN
Waluty
Złoty pozostaje mocny, ale sił do dalszego ruchu nieco już brakuje
Waluty
Czy Szwajcarski Bank Narodowy powstrzyma umocnienie franka?
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Waluty
Ważne starcie byków i niedźwiedzi na rynku eurodolara. Kto wyjdzie z niego zwycięsko?
Waluty
Złoty korzysta z wysokich stóp. Jak długo potrwa dobra passa?