Od kilkunastu sesji kurs akcji PKP Cargo oscyluje w pobliżu 20 zł. To cena o około 70 proc. wyższa niż ta, po której handlowano na GPW jeszcze na początku maja. Jednocześnie jest najwyższa od ponad trzech lat. Stosunkowo wysokie notowania niewątpliwie są efektem wiary inwestorów w to, że głęboka i konsekwentnie przeprowadzana restrukturyzacja zaowocuje istotną poprawą kondycji finansowej narodowego przewoźnika. W tej sytuacji nawet informacje o nowych problemach, będących chociażby konsekwencją powodzi w Polsce i całej Europie Środkowo-Wschodniej, nie przyczyniają się do zwiększonej podaży walorów spółki.
Część taboru PKP Cargo została zalana
W wyniku intensywnych opadów, wystąpienia wody z rzek czy przerwania wałów przeciwpowodziowych, pod wodą znalazła się m.in. część infrastruktury kolejowej i znajdującego się w jej obrębie taboru. Szczególnie mocno ucierpiał sprzęt PKP Cargo znajdujący się na terenie woj. dolnośląskiego i opolskiego. Jednocześnie spółka przekonuje o kontrolowaniu zaistniałej sytuacji i powołaniu zespołu zarządzania kryzysowego, który na bieżąco monitoruje przebieg zdarzeń będących efektem powodzi.
Sytuacja jest na tyle trudna, że możliwości dojazdu do pracy nie ma część pracowników PKP Cargo. Ponadto występują ograniczenia w jeździe pociągów m.in. w kierunku Czech. Z kolei po stronie czeskiej najbardziej poszkodowana została Ostrawa. To w tym mieście ma siedzibę kluczowa zagraniczna firma zależna należąca do grupy, czyli PKP Cargo International (dawana AWT) oraz zakłady i bocznice kolejowe jej klientów. Zarząd giełdowej spółki przekonuje, że w miejscach dotkniętych skutkami pozwodzi podejmuje odpowiednie działania, na bieżąco kontroluje sytuację i zapowiada przekazywanie informacji o dalszych krokach.
Czytaj więcej
Dotychczas załoga kolejowej spółki miała prawo do posiadania jednego swojego przedstawiciela w zarządzie i trzech w radzie nadzorczej. Teraz proponuje się, aby mogła powoływać tylko jednego członka rady nadzorczej.
Podpisano list intencyjny z Metrem Warszawskim
Niezależnie od czynników zewnętrznych, w PKP Cargo kontynuowana jest restrukturyzacja. Jednym z kluczowych jej elementów są zwolnienia grupowe i działania osłonowe dla mających stracić pracę, czyli dla 4142 osób (30 proc. zatrudnionych). Spółka właśnie poinformowała o podpisaniu kolejnego listu intencyjnego dotyczącego zatrudniania jej pracowników. Tym razem drugą stroną umowy zostało Metro Warszawskie. Do tej firmy, po przejściu procesów rekrutacyjnych, będzie mogło trafić około 100 pracowników PKP Cargo. Metro Warszawskie poszukuje chętnych m.in. na stanowiska: maszynista, manewrowy, elektryk, elektryk taboru, elektronik (automatyk), elektronik taboru, mechanik, mechanik taboru, inspektor ds. taboru, elektromonter, dyżurny stacji, hydraulik i ślusarz.