Reklama

Powiększamy zespół i ruszamy z pracami nad projektem „E”

W ciągu trzech–czterech lat chcemy stworzyć dwie kolejne produkcje, nad którymi prace będą przebiegały równocześnie – mówi Paweł Czapla, prezes Plot Twistu.

Publikacja: 26.09.2023 21:00

Paweł Czapla, prezes Plot Twistu

Paweł Czapla, prezes Plot Twistu

Foto: Fotorzepa/Bartek Dąbrowski

Plot Twist stał się właśnie spółką publiczną. W czym upatrujecie wartości studia?

Naszym wyróżnikiem jest niezależność, która daje nam swobodę w kształtowaniu tworzonych produkcji. Możemy dzięki temu jasno komunikować, że chcemy tworzyć gry, których przewagą jest wysoka jakość artystyczna i oryginalna fabuła. „The Last Case of Benedict Fox” to nasza w pełni autorska produkcja, której pomysł zrodził się podczas wspólnej sesji RPG (role-playing game). Tę swobodę doceniają także członkowie naszego ponad 30-osobowego zespołu, którzy cenią sobie współpracę z nami. W ostatnich latach rozstaliśmy się tylko z jedną osobą, a to wiele mówi o zgraniu teamu. Możemy sobie pozwolić na takie podejście, bo pracownicy studia są także jego założycielami i akcjonariuszami, a przez długi czas sami finansowaliśmy tworzone gry. To duży komfort.

Czytaj więcej

Studio Plot Twist debiutuje na NewConnect

W IV kwartale br. planowana jest premiera „The Last Case of Benedict Fox” na PlayStation – jak ważna jest ona dla spółki, jakiego potencjału upatrujecie w tej platformie?

Premiera na PlayStation otwiera przed nami nowe możliwości sprzedażowe. Przede wszystkim dlatego, że gracze konsolowi uwielbiają gry typu metroidvania. Analiza statystyk podobnych do „The Last Case of Benedict Fox” – takich jak „Hollow Knight”, „The Little Nightmares”, „Blasphemous” czy „Bloodstained: Ritual of the Night” – wykazała zdecydowanie większe aktywności graczy na PlayStation vs ten sam tytuł na PC lub Xboxa. Nie bez znaczenia pozostaje też fakt, że wersja na PlayStation będzie miała zaimplementowane wszystkie dodatkowe mechaniki i usprawnienia, które ukazały się w czerwcowym patchu do wersji na PC i Xboxa. Można powiedzieć, że wersja na PS to taka premiera 2.0 „The Last Case of Benedict Fox”.

Reklama
Reklama

Jakie macie plany wydawnicze i na ile ich realizacja będzie wymagała rozbudowy zespołu?

Na przestrzeni najbliższych trzech–czterech lat planujemy stworzyć dwie kolejne produkcje, nad którymi prace będą przebiegały równocześnie, stąd decyzja o zwiększeniu zespołu o kilka, kilkanaście osób. W fazie prototypowej jest obecnie nasz autorski projekt o nazwie kodowej „E”. Prowadzimy także rozmowy nt. nowej gry opartej na znanym IP książkowo-filmowym. Na tym etapie nie możemy jeszcze mówić o szczegółach. Więcej zdradzimy po premierze „The Last Case of Benedict Fox” na PlayStation. Być może zdecydujemy się także na kontynuację tego tytułu. Na bieżąco prowadzimy też rozmowy z potencjalnymi partnerami, którzy są zainteresowani współpracą z Plot Twist, także – jak widać – opcji jest sporo.

Materiał powstał we współpracy z Plot Twist

Foto: materiały prasowe

Technologie
Brytyjczycy sprzedają światłowody w Polsce. Orange i APG przejmą Nexerę
Materiał Promocyjny
Inwestycje: Polska między optymizmem a wyzwaniami
Technologie
Polskie firmy chcą zamrożenia AI Act
Technologie
Notowania 11 bit studios nad krawędzią
Technologie
Marcin Zaniewicz, Asseco Poland: Zmiany technologiczne to proces ciągły
Technologie
Zyski Oracle nie złagodziły obaw o bańkę AI, akcje spadają
Technologie
Branża gier prześwietlona. Jest kilku faworytów, na czele z CD Projektem
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama