Notowania Ten Square Games podczas środowej sesji lekko zyskują na wartości, oscylując w okolicach 79,5 zł. To implikuje prawie 31-proc. potencjał do zwyżki względem obniżonej przez DM BDM ceny docelowej. Poszła w dół do 104 zł ze 126 zł. Analitycy nadal rekomendują „kupuj”. Podkreślają, że w zaktualizowanej na początku maja 2023 r. strategii, spółka stawia na pierwszym miejscu poprawę wyników flagowych projektów. Ponadto, w ostatnim przekazie nowego zarządu, podkreślono długoterminowe plany rozwoju dotychczasowych IP oraz umacniania się w niszach, w których spółka jest liderem m.in. poprzez planowane stworzenie kolejnej części z serii „Fishing Clash”.
Czytaj więcej
Inwestorzy liczyli, że już w wynikach za I kwartał widać będzie pozytywne efekty wprowadzanych zmian. Tak jednak nie było. Zarząd deklaruje, że koncentracja na flagowych tytułach i mocne cięcie kosztów zaczną przynosić efekty.
„ Uważamy, że jest to bardzo ważna informacja w kontekście szacowania przyszłości spółki. Do tej pory pierwsza część zdołała dotrzeć do około 140 mln graczy, co naszym zdaniem daje duże możliwości do ponownego zmonetyzowania tej ogromnej bazy graczy” – czytamy w raporcie.
Analitycy przypominają, że pod koniec 2022 r. wyobraźnię inwestorów rozbudziła nowa gra „Wings of Heroes”, której skalowanie pomogło z miesiąca na miesiąc dynamicznie poprawiać monetyzację. Jednak w związku z brakiem „głębi” gry, efekt prowadzonych kampanii marketingowych nie był długotrwały, stąd przy obniżaniu budżetów reklamowych od lutego 2023 r. monetyzacja tej gry zaczęła topnieć. Zdaniem analityków po wprowadzeniu zmian oraz przeskalowaniu tytułu, będzie on w stanie zwiększyć swoje miesięczne przychody do poziomu około 6,6 mln zł (byłoby to trzy raz więcej od styczniowych).
Atutem TSG jest też atrakcyjna wycena na giełdzie. Obecnie wskaźnik ceny do zysku jest w okolicach 9-10. Analitycy zakładają, że w kolejnych latach studio nadal będzie płacić dywidendę.