Asbis może osiągnąć zysk netto w całym 2009 r.

Dystrybutor IT Asbis, który zakończył pierwszą połowę roku stratą netto w wysokości 6,52 mln USD, wciąż może osiągnąć zysk netto w całym roku, wynika z wypowiedzi dyrektora generalnego Siarheia Kostevitcha.

Publikacja: 12.08.2009 15:39

"Taki mamy cel. Osiągnięcie zysku netto w całym roku będzie bardzo trudnym wyzwaniem, ale wydaje się, że jest to osiągalne" - powiedział Kostevitch dziennikarzom. Zaznaczył jednak, że na rynku pozostaje bardzo dużo niepewności, związanych m.in. ze stanem gospodarki i sytuacją na rynku walutowym.

"Wydaje się, że rynek osiągnął dno, a ożywienie jest tuż za rogiem, jednak nie ma pewności, kiedy ono nastąpi. Pewne sygnały, które obserwujemy są optymistyczne" - powiedział dyrektor ds. relacji inwestorskich firmy Costas Tziamalis. Zaznaczył, że tradycyjnie najgorszy dla spółki drugi kwartał, w tym roku okazał się lepszy od pierwszych trzech miesięcy.

W II kwartale Asbis zanotował stratę netto w wysokości 313 tys. USD, ale zysk operacyjny był już na plusie i wyniósł 210 tys. USD. Przedstawiciele spółki zwracają uwagę, że marża zysku brutto wzrosła do 5,1% w II kwartale wobec 3,0% w I kwartale (w II kw. 2008 r. wynosiła ona 5,7%).

Kostevitch zapowiedział, że w II połowie roku Asbis skupi się m.in. na ulepszaniu swojego portfolio produktów i dalszym obniżaniu kosztów. Poinformował, że w II kwartale koszty ogólnego zarządu zostały obniżone o 19,5%, a koszty sprzedaży o 28,3%.

W I półroczu najważniejszym rynkiem dla Asbisu była Rosja, choć sprzedaż spadła tam do 72,06 mln USD wobec 209,14 mln USD przed rokiem. Według Kostevitcha spadek sprzedaży w Rosji jest głównie efektem załamania rynku. Np. w segmencie software (spółka jest dystrybutorem Microsoft w Rosji), pomimo gwałtownego spadku sprzedaży, spółka jest w stanie zwiększać swój udział w rynku. Żeby zmniejszyć ryzyko kursowe, w krajach byłego ZSRR, Asbis koncentruje się na sprzedaży denominowanej w USD.

Drugim pod względem ważności rynkiem Asbis była w I poł. roku Słowacja.

W Polsce (szósty pod względem wielkości przychodów rynek dla spółki) sprzedaż w pierwszej połowie roku spadła do 18,74 mln USD wobec 34,44 mln USD w analogicznym okresie tego roku. Spółka zamierza odwrócić trend spadkowy w Polsce i liczy na podpisanie nowych umów dystrybucyjnych w III kwartale.

"W Polsce byliśmy zawsze bohaterem wąskiego segmentu rynku (komponentów komputerowych)" - powiedział Kostevitch. Dodał, że Asbis zamierza rozszerzyć swoją ofertę na polskim rynku. Obecnie udało mu zwiększyć obecność marek własnych (Canyon i Prestigio) w dużych sieciach handlowych.

Na świecie spółka zamierza rozbudować swoją pozycję w segmencie softwarowym, tak żeby móc oferować kompletne rozwiązania w tym zakresie. Żeby to osiągnąć podpisała szereg umów z producentami oprogramowania antywirusowego, a w planach ma rozszerzenie oferty o rozwiązania backupowe i wirtualizacji. Według Kostevitcha, nie planuje jednak działalności consultingowej (niedawno o otwarciu działu konsultingowego informowała ABC Data).

W pierwszym półroczu ponad 26,7% przychodów spółki pochodziło z segmentu procesorów, ponad 14,5% ze sprzedaży twardych dysków, ponad 17,8% - laptopów. Przychody ze sprzedaży oprogramowania stanowiło ok. 6,4% wszystkich przychodów (wobec 14,2% w analogicznym okresie poprzedniego roku).

Skonsolidowane przychody spadły w II kw. o 32,9% r/r do 231,26 mln USD a w całym I połowie roku o 33,4% do 469,20 mln USD.

Technologie
Cyfrowy Polsat ma za sobą słaby kwartał. Zielona energia napędza przychody
Technologie
Vivid nadal na fali. Kurs szybuje
Technologie
Szef Legimi zakłada rychłą stabilizację
Technologie
Korekta CI Games
Technologie
Tąpniecie na kursie CI Games
Technologie
Cyfrowy Polsat usunął Solorzów z listy akcjonariuszy. Starcie prawników