CD Projekt zbył firmy zależne z Czech i Węgier

Japoński Namco Bandai będzie zajmował się sprzedażą „Wiedźmina 2” w Europie Zachodniej i Azji

Publikacja: 26.05.2010 08:08

Michał Kiciński, jeden z założycieli CD Projektu

Michał Kiciński, jeden z założycieli CD Projektu

Foto: GG Parkiet, Włodzimierz Wasyluk ww Włodzimierz Wasyluk

Producent i dystrybutor gier komputerowych, kontrolowany w 100 proc. przez giełdowego Optimusa, pozbył się spółek zależnych z Czech i Węgier. – Spowolnienie gospodarcze sprawiło, że sprzedaż gier na tych rynkach gwałtownie spadła. W tej sytuacji utrzymywanie obu podmiotów było dla nas sporym obciążeniem i miało negatywny wpływ na nasze wyniki – wyjaśnia Michał Kiciński, jeden z założycieli CD Projektu i duży akcjonariusz Optimusa (prawdopodobnie wkrótce dołączy również do zarządu giełdowej firmy). Zapewnia, że produkty CD Projektu będą wciąż dostępne w Czechach, na Węgrzech i Słowacji, ale ich dystrybucją będą zajmowali się lokalni partnerzy.

Kiciński nie ujawnia szczegółów transakcji. – W zeszłym roku utworzyliśmy odpisy związane z utratą wartości tych aktywów – mówi. Twierdzi, że z tytułu zbycia udziałów CD Projekt zanotuje nawet pewne, niewielkie przychody.

[srodtytul]Asymilacja jesienią[/srodtytul]

Optimus pracuje nad prospektem emisyjnym akcji serii D i E, które wiosną objęli właściciele CD Projektu oraz Zbigniew Jakubas (i powiązane z nim podmioty) i Robert Bibrowski. – Dokument trafi do Komisji Nadzoru Finansowego w sierpniu. Chcemy, żeby jesienią papiery znalazły się w obrocie giełdowym – wskazuje Kiciński.

Asymilacja będzie ostatnim etapem transakcji, w wyniku której, nie prowadzący żadnej działalności operacyjnej Optimus przejął kontrolę nad grupą CD Projekt (tzw. odwrotne przejęcie). – Chcemy do lipca zakończyć zmiany organizacyjne i kadrowe w Optimusie i skupić się na działalności operacyjnej – opowiada Kiciński.

Działalność „nowego” Optimusa ma opierać się na trzech filarach: dystrybucji gier i filmów na rynku polskim, sprzedaży gier w postaci cyfrowej przez Internet (serwis Gog. com) oraz produkcji i sprzedaży „Wiedźmina 2”. Premiera gry planowana jest na wiosnę przyszłego roku.

[srodtytul]Gotowa lista wydawców[/srodtytul]

CD Projekt skompletował już listę wydawców, którzy zajmą się dystrybucją „Wiedźmina 2” na rynkach światowych. Kilka dni temu podpisał ostatnią z tego typu umów z japońskim Namco Bandai, który będzie odpowiadał za Europę i Azję. Umowy tego typu mają duże znaczenie dla CD Projektu, bo partnerzy, jeszcze przed premierą, partycypują w kosztach produkcji. – Pieniądze, które otrzymaliśmy od Namco Bandai, a wcześniej od innych wydawców, będą widoczne w naszym cash flow, ale nie pojawią się w rachunku wyników. Zyski z tego tytułu będziemy mogli księgować dopiero po premierze – wyjaśnia Kiciński.

Jego zdaniem rynek gier komputerowych powoli odbudowuje się po zeszłorocznym załamaniu. – I kwartał wypadł zaskakująco dobrze. Sprzedaż była wyższa niż planowaliśmy. Bieżący kwartał jest zgodny z prognozami – podsumowuje.

IT
Technologie
Pogrom w grach. 11 bit studios ciągnie branżę w dół
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
11 bit i PCF. Czy w grach dzieje się coś złego?
Technologie
Premier: TVN i Polsat na listę spółek pod ochroną
Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?
Technologie
Decyzja sądu uderza w notowania Cyfrowego Polsatu i Zygmunta Solorza