Solorz-Żak z Canal+, ITI z Orange

Tak wyglądają konsorcja starające się o prawa do transmisji rozgrywek piłkarskich polskiej ligi w przetargu otwartym przez spółkę Ekstraklasa - pisze serwis Sport.pl.

Publikacja: 11.12.2010 11:19

Szybkie i efektywne przejęcie Cyfry+ jest tym mniej prawdopodobne, że póki co najsilniejsza finansow

Szybkie i efektywne przejęcie Cyfry+ jest tym mniej prawdopodobne, że póki co najsilniejsza finansowo firma z imperium Solorza-Żaka (na zdjęciu)

Foto: Fotorzepa, Seweryn Sołtys

Według informacji internetowego medium dla kibiców, partnerstwo właściciela Grupy Polsatu z Canal+ może być początkiem głębszych powiązań, a w tym przejęcia platformy Cyfra+. Ile w tym prawdy? - Orange nie bierze udziału w przetargu na prawa.

Nie złożyliśmy oferty - mówi nam Wojciech Jabczyński, rzecznik grupy TP, choć telekomunikacyjny gigant w październiku nawiązał z TVN (należy do ITI) wieloletnią współpracę.

- Bez komentarza - ucina Tomasz Matwiejczuk, rzecznik Solorza-Żaka.

Wprawdzie dziennikarzom Sport.pl nie udało się potwierdzić informacji u zainteresowanych stron i z formalnego punktu widzenia nie ma konsorcjum ITI i Orange, to jednak ich sugestie wpisuje się zarówno w ogólny obraz rynku płatnej telewizji, który rośnie coraz wolniej i na który coraz silniej wkraczają operatorzy telekomunikacyjni.

Pomysł konsolidacji nie jest też nowy. Szefowie platform satelitarnych od lat zaklinają rzeczywistość i podkreślają, że na rynku jest miejsce tylko dla jednego gracza, a sytuacja, w której fan sportu musi mieć wszystkie trzy talerze jest nienaturalna (Cyfrowy Polsat, Cyfra+, a od niedawna także n transmitują najważniejsze wydarzenia, ale każda z platform inne). Taką opinię wiele razy przedstawiał też Dominik Libicki, prezes Cyfrowego Polsatu, który w przyszłym roku sfinalizować ma zakup Telewizji Polsat. Obie spółki należą do Zygmunta Solorza-Żaka.

Logika logiką, ale jest też inny, bardziej przyziemny powód, który może skłaniać platformy do tworzenia konsorcjów. Pieniądze. Za prawa do transmisji polskiej ligi trzeba będzie zapłacić po kilkaset milionów złotych. ITI z Orange na zapleczu miały zaproponować 350 mln zł. Canal+ z Solorzem-Żakiem - podobnie. Tymczasem wszystkie cztery podmioty mają inne własne potrzeby inwestycyjne.

Szybkie i efektywne przejęcie Cyfry+ jest tym mniej prawdopodobne, że póki co najsilniejsza finansowo firma z imperium Solorza-Żaka - Cyfrowy Polsat - ma przed sobą ogromny wydatek w postaci 3,2 mld zł na zakup akcji Telewizji Polsat. Składa nadal finansowanie na ten cel. Oczywiście gros tej kwoty trafi do kieszeni Zygmunta Solorza-Żaka, który może nimi dowolnie rozporządzać, jednak dziwne byłoby, gdyby zdecydował się na zakup Cyfry+ samodzielnie, mimo że docelowo i tak największy sens ma połączenie platformy z Cyfrowym Polsatem.

Poza tym z jego deklaracji wynika, że skłania się raczej ku inwestycji w sieć mobilną. Własną (na tą potrzeba około 1,5 mld zł) lub gotową (Play kosztowałby około 2 mld zł plus dług, Plus kilka razy więcej). Ile mogłaby być warta Cyfra+, drugi pod względem liczby klientów gracz wśród platform satelitarnych (ma około 1,5 mln abonentów)? Z grubsza można szacować, że koło 2 mld zł, skoro Cyfrowy Polsat, z ponad 3,27 mln abonentów wyceniany jest przez rynek kapitałowy na 4,3 mld zł.

Technologie
Hiobowe wieści z 11 bit studios. Wiemy o którą grę chodzi
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Technologie
PCF Group nie pozyskało finansowania. Co zrobi?
Technologie
Decyzja sądu uderza w notowania Cyfrowego Polsatu i Zygmunta Solorza
Technologie
Zygmunt Solorz wydał oświadczenie. Zgaduje dlaczego jego dzieci mogą być nerwowe
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Technologie
PCF Group nie zdobyło pieniędzy. Co teraz zrobi?
Technologie
To już pewne. Comarch zniknie z giełdy