WZA zbierze się 28 maja i będzie decydowało o emisji nowych akcji.
Informatyczna firma chce wyemitować 229 tys. walorów serii C. Trafić one mają do akcjonariuszy, którzy brali udział w IPO i wciąż posiadają akcje. Na każde 10 akcji serii B przypadać ma jeden nowy papier. Cena emisyjna będzie równa nominalnej, czyli 0,1 zł.
Emisja, jak tłumaczą przedstawiciele Arcusa, ma być bonusem dla tych udziałowców, którzy związali się z firmą na dłużej.
Na razie akcje serii B (jest ich 2,29 mln sztuk) - mimo że sąd zarejestrował podwyższenie kapitału o walory tej serii - nie są dopuszczone do obrotu giełdowego. Arcus już pół roku temu złożył odpowiednie wnioski do Krajowego Depozytu Papierów Wartościowych o zapisanie akcji serii B na rachunkach i do Giełdy Papierów Wartościowych o ich wprowadzenie do notowań.
Asymilację uniemożliwia jednak postępowanie prowadzone przez Komisję Nadzoru Finansowego. Nadzorca podejrzewa (wysłał w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury), że prospekt emisyjny Arcusa zawierał nieprawdziwe dane, dotyczące kondycji finansowej spółki.