Sygnity: To nie koniec konsolidacji

Nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy Sygnity przegłosowało w środę uchwałę o połączeniu ze spółkami zależnymi Sygnity Technology i PB Polsoft. W obu przypadkach uchwały zapadły jednogłośnie. W walnym brało udział 34 akcjonariuszy, którzy posiadali 4,12 mln akcji

Kapitał zakładowy Sygnity dzieli się na 11,88 mln walorów.

– Odchudzanie grupy kapitałowej jest częścią prowadzonej od kilku kwartałów restrukturyzacji – przypomina Norbert Biedrzycki, prezes giełdowej spółki. – Chcemy ograniczyć koszty funkcjonowania. Chcemy też, konsolidując aktywa, lepiej przygotować spółkę do startu o duże kontrakty w obszarze teleinformatyki i automatyki bankowej – dodaje prezes.

Twierdzi, że zarówno Sygnity Technology, jak i PB Polsoft były od dawna przygotowane do inkorporacji. Przyznaje, że w związku z finalizacją tego procesu z pracą w grupie pożegna się część zatrudnionych. – Cięcia obejmą administrację – oświadcza. Nie zdradza, ile osób odejdzie z firmy.

Według Ilony Weiss, wiceprezes Sygnity ds. finansowych, skala zwolnień będzie mniejsza niż w I kwartale, w którym z pracą pożegnało się ok. 100 osób. – Koszty odpraw pracowniczych w poprzednim kwartale nie były jednak znaczące i nie wpłyną istotnie na nasze wyniki finansowe za ten okres – stwierdza. Na koniec 2010 r. w grupie?Sygnity pracowało ok. 2,1 tys. pracowników etatowych i współpracowników.

Weiss nie zdradza wyników finansowych Sygnity za I kwartał. Zapowiada, że raport za ten okres zostanie opublikowany kilka dni wcześniej, niż wynika to z harmonogramu (16 maja).

Inkorporacja Sygnity Technology i PB Polsoft nie kończy procesu porządkowania grupy kapitałowej Sygnity. – Docelowo chcemy skonsolidować wszystkie spółki – zapowiada Biedrzycki. Jedyną dużą spółką, która jeszcze funkcjonuje samodzielnie, jest zielonogórski Max Elektronik, który produkuje m.in. systemy wspomagające zarządzanie i do archiwizacji. Sygnity ma 91,67 proc. akcji tego podmiotu. Prezes nie wykluczył, że do konsolidacji dojdzie jeszcze w tym roku. – Chcemy najpierw porozmawiać na ten temat z mniejszościowymi udziałowcami – mówi.

Wczorajsze walne dokonało też zmian w radzie nadzorczej Sygnity. W miejsce Przemysława Schmidta, który złożył rezygnację, udziałowcy powołali Grzegorza Szymańskiego (jego kandydaturę zgłosił Ryszard Wojnowski). Za uchwałą głos oddali udziałowcy dysponujący 4,1 mln głosów. Szymański jest już drugim reprezentantem w radzie nadzorczej (oprócz Andrzeja Retmana) tzw. grupy pomorsko-warszawskiej, w której skład wchodzi kilkunastu inwestorów indywidualnych. Mają łącznie kilkanaście procent akcji Sygnity. Na środowym walnym najwięcej papierów (1,18 mln sztuk) zarejestrowała grupa Legg Mason. 0,56 mln akcji zgłosiło też Aviva OFE.