Środowa sesja jest drugą z rzędu, na której papiery CD Projektu Red zyskują na wartości. O godz. 11.15 papiery zyskiwały 5,4 proc. i kosztowały 4,69 zł. Były zatem najdroższe od ostatniej dekady lipca. Wolumen obrotów sięgnął już 295 tys. walorów czyli był najwyższy we wrześniu.

Wzmożona zainteresowanie akcjami producenta gier komputerowych jest reakcją na najnowszą rekomendację DM BZ WBK. Jej autor, Łukasz Kosiarski, zaleca kupowanie walorów CD Projektu Red. Wycenia je na 5,7 zł (we wcześniejszej rekomendacji, z lipca, cena docelowa wynosiła 7 zł). Prognozuje, że w bieżącym roku spółka będzie miała 148,6 mln zł przychodów (136,2 mln zł w 2011 r.) i zarobi netto 26,9 mln zł (24 mln zł). W przyszłym roku zakłada jednak pogorszenie wyników. Obroty spadną do 128,5 mln zł a zysk netto do 14,4 mln zł. Dopiero 2014 r. przyniesie skokową poprawę wyników. Sprzedaż wzrośnie do 294 mln zł a zysk netto do 102,7 mln zł.

Specjalista chłodno ocenia informację, że „Wiedźmin 2" nie zostanie wydany na konsolę PS3 choć taką możliwość sygnalizował wcześniej zarząd spółki. Brak takiej pozycji będzie miał negatywny wpływ na wyniki CD Projektu Red w 2013 r. oraz na spodziewaną sprzedaż „Wiedźmina 3", który w przyszłości może trafić na rynek (prawdopodobnie w 2014 r.). Analityk nie ukrywa też rozczarowania sprzedażą „Wiedźmina 2" na konsolę Xbox360, która zadebiutowała 17 kwietnia. Do końca czerwca kupiło ją 543 tys. klientów podczas gdy premierowy nakład liczył 0,5 mln sztuk. Dlatego obniżył do 0,72 mln z 0,8 mln kopii prognozę sprzedaży gry na tę platformę do końca roku. Wątpi również, żeby CD Projektowi Red udało się sprzedaż 1 mln egzemplarzy konsolowego „Wiedźmina 2" w ciągu roku od premiery bez radykalnego obniżenia ceny.