Raport pokazuje, jak ważne dla Orange są licytowane częstotliwości. Stacjonarna Neostrada, na obszarach objętych nadal regulacją, ustępuje pola mobilnemu Internetowi LTE.
Zbieżne z oczekiwaniami analityków, bo o 2,1 proc. niższe niż przed rokiem były przychody Orange Polska w I kwartale 2015 roku – wynika ze sprawozdania opublikowanego w poniedziałek po sesji przez notowany w Warszawie telekom. Przychody Orange wyniosły w ciągu trzech miesięcy br. 2,93 mld zł, podczas gdy rok wcześniej 2,995 mld zł. Analitycy ankietowani przez „Parkiet" sądzili, że spadek sięgnie 2,4 proc.
Telekom poinformował przy tym, że w ujęciu pozwalającym na porównanie wyników wprost (po odjęciu od przychodów w I kw. 2014 r. przychodów sprzedanej Wirtualnej Polski), jego przychody obniżyły się rok do roku o 1,7 proc., czyli nieco silniej niż w IV kw. ub.r.
Tym razem spadek ten to wynik utrzymującego się spadkowego trendu w segmencie usług stacjonarnych, a w części komórkowej także w ze spadku cen usług w roamingu (19 mln zł straty).
Z wyłączeniem wpływu regulacji, spadek przychodów wyniósł jedynie 31 mln zł, tj. 1,0 proc. rok do roku. Był to pod względem tempa spadku okres gorszy niż IV kw. 2014 r. (0,1 proc.). „To nieznaczne pogorszenie trendu wynikało z wolniejszego wzrostu przychodów z usług ICT" – tłumaczy zarząd Orange.