– Cena emisyjna zostanie ustalona na późniejszym etapie na podstawie book building. Przewidywany harmonogram oferty to wrzesień – mówi Łukasz Juśkiewicz reprezentujący spółkę. W transzy detalicznej do kupienia będzie 150 tys. walorów, a pozostałe 1,22 mln przeznaczono dla inwestorów instytucjonalnych. Oferującym jest DM BOŚ.
Obecnie akcje Wind Mobile są wyceniane na ok. 7,13 zł. Od początku roku potaniały o 9 proc. W prospekcie możemy przeczytać, że oczekiwane wpływy brutto ze sprzedaży nowych akcji to ok. 6,5 mln zł, a po odliczeniu wszystkich kosztów oferty – ok. 6 mln zł. Pieniądze mają zostać wykorzystane na dwa cele. Pierwszym jest rozwój produktów iLumio (dla branży hotelowej) oraz LiveBank (wirtualny oddział bankowy). Ma on kosztować ok. 3 mln zł, a wydatki obejmą przede wszystkim wynagrodzenia informatyków, zakup infrastruktury IT oraz licencji. Sprzedaż produktów LiveBank i iLumio wzrosła w 2014 r. o 57 proc., a prognozy na ten rok zakładają podwojenie przychodów. Trendy rynkowe rodzą szansę na wysoki popyt na usługi Wind Mobile. Warto chociażby wspomnieć o zmianach, jakie zachodzą na rynku usług finansowych. Klienci coraz rzadziej chodzą do banku. Jeszcze w 1995 r. statystyczny klient w ciągu roku odwiedzał placówki 26 razy, a w 2012 już tylko trzy – podaje Wind Mobile, powołując się na badanie Bank 3.0 Research.
Drugi cel emisyjny to rozwój sprzedaży eksportowej. Spółka twierdzi, że wdrożenie iLumio w Polsce dla takich sieci hotelowych jak Hilton czy InterContinental stwarza szanse na pozyskanie nowych kontraktów na rynkach Europy Zachodniej.
W 2014 r. Wind Mobile wypracował 53,9 mln zł skonsolidowanej sprzedaży, ok. 9,3 mln zł zysku operacyjnego oraz 7 mln zł zysku netto. Prognozy na ten rok nie opublikował. Spółka zadebiutowała na NewConnect w 2011 r. Akcje w ofercie sprzedawała po 4,28 zł. W pierwszym dniu notowań potaniały do 3,08 zł. Potem kurs zaczął iść w górę, a historyczne maksimum na poziomie 10,3 zł zanotował w styczniu 2014 r. Od tego czasu obserwujemy tendencję spadkową.
