Marek Dziubiński, prezes spółki, liczy jednak na to, że w najbliższych latach usługi zdalnego monitorowania pracy serca oferowane przez jego spółkę będą refundowane również w Polsce i na zachodzie Europy. – Nieraz trzeba kilku lat, aby to, co już w Stanach jest zadomowione, trafiło do Europy – mówi prezes.

W Polsce przybywa innowacyjnych spółek telemedycznych, które chcą powtórzyć sukces Medicalgorithmics. Według Dziubińskiego w naszym kraju panuje dobry klimat dla tworzenia innowacyjnych spółek z tej branży, nie ma jednak pomysłów na to, jak takie spółki mają przetrwać na rynku. W tym miałby pomóc program, w którym innowacyjne spółki telemedyczne i biotechnologiczne byłyby wspierane nie tylko na wstępnym etapie opracowywania swojego systemu, ale również na późniejszym. – Posiadanie dobrego systemu nie wystarczy, by odnieść sukces w biznesie telemedycznym. Bardzo ważne jest posiadanie refundacji. Nowe technologie wykorzystywane w ochronie zdrowia, które pomogłyby zaoszczędzić pieniądze państwu polskiemu i poprawiłyby jakość i dostępność usług medycznych, powinny uzyskiwać kody refundacyjne – zaznacza Dziubiński.