Jak tłumaczy firma kierowana obecnie przez Sławomira Koszołko na wzrost segmentu złożyła się wysoka dynamika wzrostu przychodów z usług ATMAN EcoSerwer (o 31 proc. rok do roku do 7,3 mln zł) oraz rozszerzanie współpracy ze średniej wielkości klientami, którym oferuje się miejsca w pojedynczych szafach kolokacyjnych, czy tzw. boxach).
Ta druga noga segmentu rosła w I poł. br. o 9 proc. rok do roku.
Według zarządu, niewielkiemu spadkowi uległa rentowność sprzedaży segmentu: z 71,5 proc. do 70 proc.. Efekt ten tłumaczony jest dwoma czynnikami. Po pierwsze, za sprawą wdrożenia od początku 2017 roku nowego systemu ERP część kosztów dotychczas alokowana do segmentu usług telekomunikacyjnych jest od początku 2017 roku zaliczana do segmentu usług centrów danych. A po drugie, w I kw. br. spółka poniosła jednorazowe koszty związane z eksploatacją centrów danych, takie jak wymiana paliwa w agregatach prądotwórczych czy czyszczenie zbiorników paliwowych.
Powierzchnia kolokacyjna netto zajęta przez klientów ATM wynosiła na koniec kwartału ponad 4,5 tys. mkw., co oznacza wzrost o 12 proc. rok do roku – podał operator. Po zrealizowanych inwestycjach operator dysponuje blisko 8 tys. m kw. powierzchni kolokacyjnej, a jej zajętość tym samym to około 58 proc..
Za sprawą wspomnianej skorygowanej alokacji kosztów i obniżenia kosztów sprzedaży dużo szybciej poprawiał się wynik segmentu usług telekomunikacyjnych, w tym transmisji danych: skoczył o ponad 37,6 proc. do 8,92 mln zł. Przychody tego segmentu spadły symbolicznie (o około 1 proc.) do 36,2 mln zł.