Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Na rozwój usług z zakresu cyberbezpieczeństwa mocno stawia Asseco Poland. Zdzisław Wiater jest dyrektorem tego sektora w rzeszowskiej spółce.
Do 2022 r. wartość globalnego sektora cyberbezpieczeństwa urośnie do 240 mld USD z zeszłorocznych 120 mld USD – podaje Instytut Kościuszki. Szansy na rozwój w tym segmencie upatruje wiele spółek, w tym Asseco Poland.
– Chcąc być konkurencyjnym wobec światowych dostawców, stale inwestujemy w rozwój nowoczesnych systemów – w obszarach wsparcia dowodzenia, analizy obrazowej, statków bezzałogowych i bezpieczeństwa informatycznego – mówi Zdzisław Wiater, dyrektor obszaru cyberbezpieczeństwa Asseco. – Możemy je wykorzystać w przetargach wynikających z programu modernizacji Sił Zbrojnych RP, ale także tworząc polskie produkty, które pozwolą budować technologiczną niezależność naszego kraju – twierdzi. Grupa realizuje projekty dla instytucji międzynarodowych, takich jak NATO i FRONTEX.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
II kwartał nie był dla giełdowej spółki łatwy. Jej wynik netto mocno spadł – przewidują analitycy. Trzeci nie zanosi się na lepszy. Nie tylko z powodów biznesowych.
Wycena spółki, która jest dzisiaj, wydaje mi się bardzo atrakcyjna na tle naszych planów czy też porównywalnych podmiotów na świecie – mówi Piotr Prajsnar, założyciel i prezes Cloud Technologies.
29 lipca odbyła się zainicjowana przez pełnomocników Zygmunta Solorza rozprawa przed Sądem Najwyższym Cypru. Oto co się wydarzyło.
Spółka ciągle nie wie, za jaką kwotę będzie kontynuować prace przy sztandarowym projekcie dotyczącym budowy linii światłowodowych wzdłuż linii kolejowych. Negocjacje z PKP PLK trwają już wiele miesięcy, a grupa ponosi coraz większe straty.
Telekom kierowany przez Liudmilę Climoc zarobił więcej niż oczekiwali analitycy, ale źródło wzrostów ostudziło entuzjazm inwestorów. Dłużej zaczekają na roszady w joint venture.
Wyniki Orange Polska za drugi kwartał 2025 r. wypadły powyżej oczekiwań biur maklerskich. To efekt kilku jednorazowych zdarzeń, w tym wyższych niż oczekiwane zysków na sprzedaży spółki zależnej zajmującej się sprzedażą prądu.