W czwartek rano Urząd Komunikacji Elektronicznej opublikował stanowiska otrzymane w toku dwóch fal konsultacji dokumentacji pierwszej w kraju aukcji częstotliwości 5G. Tego samego dnia prezes UKE Marcin Cichy, wiceminister cyfryzacji Wanda Buk i wiceminister zdrowia Józefa Szczurek-Żelazko opowiadali posłom o postępach w przygotowaniach do budowy 5G. W Sejmie padło kilka informacji i stwierdzeń, które mogą być ważne dla akcjonariuszy giełdowych operatorów.
Główne warunki bez zmian
Pierwsza fala konsultacji aukcji częstotliwości 3,4–3,8 GHz zakończyła się w styczniu. Druga – 27 lutego. Na łamach „Parkietu" opisywaliśmy już większość najważniejszych uwag i postulatów. Wśród analityków, a więc i inwestorów, największe emocje wzbudzał postulat ministra cyfryzacji Marka Zagórskiego, aby UKE zmienił limit częstotliwości, które może wygrać na aukcji grupa kapitałowa, z jednego do dwóch bloków. W połączeniu ze stanowiskiem państwowego Exatela, który ocenił, że procedura dystrybucji została źle przygotowana i nie zapewnia odpowiednio ostrej walki konkurencyjnej między operatorami, a docelowo ograniczy wpływy budżetowe, można było uznać, że rząd dąży do podniesienia wpływów z aukcji. Przeciwko zniesieniu limitu opowiedziały się ostatecznie wszystkie sieci komórkowe, także Orange Polska, choć prezes telekomu Jean-Francois Fallacher mówił nam w wywiadzie, że firma byłaby zainteresowana dwoma blokami, gdyby cena minimalna została zmieniona.
Z czwartkowej wypowiedzi Cichego wynika, że regulator nie przychylił się do postulatu resortu cyfryzacji. Utrzymał także inne istotne warunki aukcji.
– Aukcja, która za chwilę się zacznie, to cztery bloki, utrzymane spectrum cap (limit częstotliwości – red.), cena wywoławcza za blok na poziomie 450 mln zł – powiedział Cichy.
– Minister cyfryzacji zajął stanowisko, aby jeden operator mógł walczyć o więcej niż jeden blok. Prezes UKE rozstrzyga ten spór na korzyść konsumentów. Mamy bazę podzieloną po około 25 proc. między operatorów. Dajemy wszystkim równe szanse, aby wykorzystali to dobrodziejstwo – powiedział Cichy.