Poniedziałek jest ostatnim dniem zapisów na akcje dla inwestorów indywidualnych w ofercie Allegro. We wtorek poznamy szczegóły IPO, w tym cenę. Będzie pochodzić z przedziału 35–43 zł. Sygnały płynące z rynku jasno wskazują, że popyt jest bardzo duży. Trudno na razie wypowiadać się o zainteresowaniu drobnych graczy (bo gros zapisów przypada zwykle na ostatni dzień), natomiast jeśli chodzi o instytucje, to w piątek po południu pojawiła się informacja, że książka popytu została pokryta już dziesięciokrotnie przy maksymalnej cenie. Nasze źródła rynkowe nieoficjalnie potwierdziły tę informację.
Spółka konkretnych liczb komentować nie chce. Nie ukrywa natomiast, że zainteresowanie jest duże. – Jesteśmy bardzo zbudowani tym, z jakim zainteresowaniem spotyka się nasza oferta – zarówno ze strony krajowych, jak i międzynarodowych inwestorów – mówi „Parkietowi" Francois Nuyts, prezes Allegro.
Dodatkowe akcje
W ten scenariusz wpisuje się informacja, która trafiła na rynek w piątek po południu: zgodnie z aneksem do prospektu pulę oferowanych akcji zwiększono z 216 mln do 246,9 mln. To przy maksymalnej cenie walorów implikuje imponującą wartość oferty sięgającą 10,6 mld zł.
Zarządzający mówią zgodnie: Allegro jest najciekawszym IPO na GPW od wielu lat.
– Biznesowy model spółki jest również bardzo atrakcyjny dla inwestorów zagranicznych. Stąd uważam, że popyt będzie bardzo duży. Podobnie będzie prawdopodobnie w transzy inwestorów indywidualnych, gdzie od początku roku obserwujemy znaczący wzrost zainteresowania giełdą – podkreśla Michał Stalmach, zarządzający Skarbiec TFI.