W samym drugim kwartale zysk netto CP Energii wyniósł jednak tylko 20 tys. zł. – W tym czasie zanotowaliśmy spadek sprzedaży gazu o około 10 proc. Poza zjawiskiem sezonowości - wiosną i latem popyt na ten surowiec istotnie maleje - musieliśmy się zmierzyć ze spowolnieniem gospodarczym, którego efektem był spadek zużycia błękitnego paliwa w niektórych branżach – tłumaczy Marcin Buczkowski, prezes CP Energii. Dodaje, że mimo to grupie udało się poprawić przychody, głównie dzięki przychodom uzyskanym na pozostałej działalności.

Spółka liczy, że kolejne kwartały będą lepsze, przede wszystkim ze względu na planowane oddanie do eksploatacji nowych obiektów i instalacji. Chodzi o zakończoną budowę fabryki skraplania gazu LNG oraz inwestycje związane z powstawaniem nowych stacji regazyfikacji LNG. W trzecim kwartale grupa powinna też rozliczyć sprzedaż gazociągu w Ostrowie Wielkopolskim na rzecz Wielkopolskiej Spółki Gazownictwa, należącej do PGNiG. Wartość transakcji to 12,6 mln zł. Giełdowa spółka realizuje też program rozbudowy sieci gazociągów dystrybucyjnych, dzięki którym może podłączać do swojej sieci nowych odbiorców gazu.