– W razie debiutu na giełdzie pracownikom będzie przysługiwać prawo do bezpłatnego objęcia 15 proc. akcji i gwarancja pracy na 10 lat. A w wypadku inwestora strategicznego, jak pokazują wcześniejsze prywatyzacje, np. w energetyce, załoga mogła wynegocjować znacznie więcej. Priorytetem jest jednak IPO – dodaje.
Gajos twierdzi, że spółka nie zawiesiła przygotowań do debiutu. Wprowadzane są m.in. międzynarodowe standardy rachunkowości. Trwają prace „bezkosztowe”. – Tak, jakbyśmy jutro mieli wejść na giełdę – mówi prezes KHW. – Podczas ostatniego posiedzenia rady nadzorczej spotkaliśmy się z naszymi doradcami i pytaliśmy o rekomendacje. Wskazują rok 2011 jako termin debiutu, więc prace, z którymi łączą się koszty, zaczną się w drugiej połowie 2010 r. – dodaje.
Wcześniej jednak, by poprawić płynność finansową i pozyskać pieniądze na inwestycje, KHW sprzedaje obligacje węglowe (spłacane surowcem). Na razie udało się sprzedać papiery za 200 mln zł, o kolejnej transakcji za 150 mln zł, której sfinalizowanie może nastąpić do końca roku, spółka rozmawia. Być może w końcu papiery kupi polska energetyka.
– Mamy podpisane z energetyką dwa listy intencyjne. PGE ma budować dwa bloki w elektrowni Opole i musi mieć gwarancję dostaw paliwa. Enea rozbudowuje zaś elektrownię Kozienice – i też potrzebuje takich gwarancji. Więc przy konstruowaniu modelu finansowania nasze obligacje będą atrakcyjnym instrumentem. Ta grupa nie może brać węgla tylko z jednego źródła. Aby zachować parametry środowiskowe, będzie też zainteresowana naszym węglem. Zaproponujemy im obligacje węglowe – mówi Gajos.
KHW boryka się jeszcze z opcjami walutowymi. – Z ING, w związku z charakterem zawartych umów, zdecydowaliśmy się wejść na ścieżkę prawną. Czekamy teraz na wyznaczenie terminu rozprawy. Z drugim bankiem rozmawiamy. Płatności są zawieszone na czas rozmów. Widzimy tu wolę kompromisu – mówi Gajos. Konsekwencje umów opcyjnych ujęte są już w rezerwach. KHW szacuje, że skończy rok z zyskiem w wysokości przynajmniej 85 mln zł netto przy obrotach ponad 3 mld zł.