Według nich mogło dojść do nieprawidłowości przy prywatyzacji poznańskiej spółki. Lars Joseffson stwierdził, że nie czuje się upoważniony do komentowania kroków podejmowanych przez Skarb Państwa w tej sprawie.
Związki zawodowe zaprotestowały przeciwko temu, że Enea udostępniła dokumentację potencjalnemu nabywcy kontrolnego pakietu akcji spółki – koncernowi RWE – podczas przeprowadzania jej badania.
Szef Vattenfalla zaproponował, że przedstawiciele koncernu zaprezentują związkowcom Enei zmiany w strategii inwestycyjnej koncernu. Na rynku pojawiły się niedawno informacje, że zmiany kadrowe w szwedzkiej firmie mogą pociągnąć za sobą wstrzymanie inwestycji w Polsce. Vattenfall nie przystąpił do rokowań zakupu akcji Enei, które Ministerstwo Skarbu ogłaszało w tym roku.
Słowa prezesa Vattenfalla nie wykluczają jednak dalszego zainteresowania koncernu Eneą (obecnie ma 18,7 proc. akcji spółki). „Dostrzegamy, że w Polsce właśnie Enea ma szczególne możliwości rozwoju w oparciu o technologie przyjazne środowisku” – napisał Joseffson. Jednym z głównych elementów strategii Vattenfalla jest właśnie ochrona klimatu.
Resort skarbu chce dokończyć prywatyzację firmy w 2010 r. (kontroluje jeszcze 75 proc. kapitału).