Ubiegłotygodniowe walne zgromadzenie akcjonariuszy ZAK (dawniej Zakłady Azotowe Kędzierzyn), które miało podjąć decyzję w sprawie zabezpieczenia dla kredytu, o jaki stara się firma, zostało kolejny raz przerwane. Ponownie ma się zebrać 21 stycznia.
[srodtytul]WZA przerywane[/srodtytul]
To już druga przerwa w WZA. Po raz pierwszy akcjonariusze ZAK zebrali się w sprawie ustanowienia zabezpieczeń kredytowych 22 grudnia 2009 r. Żadnych decyzji w tej sprawie jednak nie podjęli i postanowili, że zrobią to 6 stycznia. I ten termin okazał się jednak niedobry.Alicja Stronciwilk, kierownik biura PR ZAK, wyjaśniła opóźnienia tym, że zarząd firmy wciąż prowadzi negocjacje z bankami. Oficjalnie ZAK nie podaje, jaką sumę chce od nich pożyczyć.
Jak wynika z naszych informacji, może chodzić o około 400 mln zł. W każdym razie zabezpieczeniem dla kredytu – przyznał przed miesiącem w rozmowie z „Parkietem” Wiesław Skwarko, przewodniczący rady nadzorczej ZAK – miałoby być kilka instalacji stanowiących istotną część majątku spółki.
– Ufamy, że WZA, działając w interesie ZAK, podejmie decyzję w sprawie zabezpieczenia kredytu w takim terminie, który umożliwi podpisanie umowy i nie spowoduje negatywnych konsekwencji dla spółki – wyjaśniła Stronciwilk.