Orlen mógłby teraz sprzedać Anwil na części

Alternatywą wobec zbycia Anwilu w całości może być sprzedaż poszczególnych jego części – mówi nam wiceprezes Orlenu

Publikacja: 08.06.2010 08:09

Sławomir Jędrzejczyk, wiceprezes PKN Orlen, mówi, że Anwil może zostać sprzedany w częściach.

Sławomir Jędrzejczyk, wiceprezes PKN Orlen, mówi, że Anwil może zostać sprzedany w częściach.

Foto: GG Parkiet, Szymon Łaszewski SL Szymon Łaszewski

Po tym, jak fiaskiem zakończyły się niedawne negocjacje z Zakładami Azotowymi Puławy na temat sprzedaży większościowego pakietu akcji Anwilu, Orlen ma teraz rozważyć zupełnie inny sposób pozbycia się chemicznych aktywów.

Choć termin przyznanej Puławom wyłączności na rozmowy dotyczące przejęcia Anwilu upływał 30 czerwca, strony już w ubiegłym tygodniu ogłosiły, że porozumienia nie udało się osiągnąć. Jak nieoficjalnie dowiedział się „Parkiet”, rozmowy przyspieszono z powodu trwającej prywatyzacji zakładów azotowych. MSP zależało na tym, żeby jak najszybciej wyjaśniło się, czy Puławy mogą się stać właścicielem Anwilu, czy będą jednak sprzedawane same.

[srodtytul]Krytyczna kwestia ceny[/srodtytul]

Strony odeszły od stołu negocjacyjnego przede wszystkim dlatego, że nie mogły się porozumieć w kwestiach finansów. – Najbardziej krytyczną okazała się cena – przyznał Sławomir Jędrzejczyk, wiceprezes Orlenu. Potwierdził jednocześnie informację, że Puławy w trakcie rozmów podwyższyły początkową ofertę cenową. Zdaniem Jędrzejczyka w dużej mierze udało się natomiast osiągnąć porozumienie w sprawie przyszłej kooperacji Anwilu z płocką rafinerią. Firma z Włocławka jest w zasadzie skazana na współpracę z Orlenem, od którego kupuje m.in. przesyłany rurociągiem z Płocka etylen i solankę z należącej do giełdowego koncernu spółki IKS Inowrocław.

Puławy – jak powiedział nam Grzegorz Kulik, rzecznik prasowy zakładów – nie chcą na razie w żaden sposób komentować zakończonych właśnie negocjacji w sprawie przejęcia Anwilu.Wiadomo, że Orlen nie zamierza wracać do rozmów z dwoma innymi podmiotami, które znalazły się na krótkiej liście. Jędrzejczyk mimo to nie chciał zdradzić, kim byli pozostali oferenci. Zaprzeczył, by w gronie ubiegających się o Anwil znajdowała się litewska Achema. Przed kilkoma miesiącami wymieniano ją w gronie potencjalnych nabywców firmy z Włocławka.

Koncern liczy, że dzięki poprawie koniunktury w branży chemicznej teraz łatwiej mu będzie uzyskać satysfakcjonującą ofertę cenową za 84,79 proc. akcji Anwilu (każdy z potencjalnych inwestorów oferował po ponad 1 mld zł). Ma jednak także rozwiązanie alternatywne. – We wstępnej fazie procesu sprzedaży zauważyliśmy zainteresowanie potencjalnych inwestorów poszczególnymi liniami biznesowymi Anwilu – powiedział wiceprezes Orlenu. – Jeżeli i teraz ponownie pojawi się takie zainteresowanie, rozważymy, jako alternatywę wobec sprzedaży całości, sprzedaż poszczególnych części przedsiębiorstwa – dodał.

Przyznał jednocześnie, że byłby to bardziej skomplikowany proces, niż sprzedaż akcji spółki. Technologicznie Anwil faktycznie składa się z dwóch ciągów produkcyjnych: instalacji nawozowej, która wytwarza nawozy azotowe i amoniak, oraz instalacji PCW, dzięki której powstają polichlorek winylu w postaci czystej i przetworzonej, a także ług sodowy, soda kaustyczna, sól wypadowa czy podchloryn. Oba kompleksy korzystają z jednej elektrociepłowni, mają wspólny obieg wodny czy oczyszczalnię ścieków. – Nie ma węzłów produkcyjnych, które pracowałyby jednocześnie na potrzeby obu ciągów – powiedział nam Krzysztof Wojdyło, rzecznik prasowy Anwilu.

[srodtytul]Na razie nie giełda[/srodtytul]

Przed kilku laty włocławska spółka była kandydatem na giełdowego debiutanta. – Na tym etapie nie rozważamy wprowadzenia Anwilu na giełdę – powiedział jednak Jędrzejczyk. Jego zdaniem sprzedaż chemicznej firmy nastąpi zapewne dopiero w przyszłym roku.

Wiceprezes Orlenu powiedział nam, że koncern zdecydował się odstąpić od sprzedaży Anwilu m.in. dlatego, że nie musiał się pozbywać tej spółki za wszelką cenę. – Nasze zadłużenie jest na bardzo bezpiecznym poziomie, więc nie musieliśmy działać pod presją czasu – powiedział Jędrzejczyk.

Dług Orlenu na koniec pierwszego kwartału 2010 r. wynosił 10,3 mld zł i był o 4 mld zł niższy niż rok wcześniej.

[ramka][b]Paweł Burzyński - Analityk z Domu Maklerskiego BZ WBK[/b]

Podział Anwilu będzie czasochłonny. Taki proces może trwać nawet ponad rok. Jednak mimo to wydaje się, że byłby to jak najbardziej rozsądny wariant. Może się okazać, że składniki Anwilu są warte osobno więcej niż ich suma. Sądzę więc, że Orlen podejmie taką próbę. Dokona wydzielenia poszczególnych ciągów produkcyjnych Anwilu i sprawdzi, jaki będzie odzew ze strony potencjalnych nabywców. Dopiero jeśli okazałoby się, że oferty cenowe nie będą satysfakcjonujące, zdecyduje się na powrót do koncepcji sprzedaży firmy w całości. Na razie poziom długu nie wydaje się dla Orlenu problematyczny. Kwestia kowenantów (warunków umowy kredytowej) zniknie definitywnie dopiero po sprzedaży akcji Polkomtelu.

[b]Tomasz Kasowicz - Analityk z Erste Group [/b]

Skoro Orlenowi nie udało się dotychczas sprzedać Anwilu w całości, może faktycznie powinien teraz spróbować sprzedać go w częściach. To wydaje się dość rozsądny scenariusz. Podobno zapytania o możliwość przejęcia części poszczególnych przedsiębiorstw pojawiały się także w trakcie prywatyzacji spółek z tzw. I grupy chemicznej (Ciech, Tarnów, ZAK). Otwarta pozostaje jednak kwestia, czy uda się w taki sposób sprzedać obie części Anwilu. Przypomnę, że polscy wytwórcy nawozów płacą za gaz ziemny, który jest podstawowym surowcem do tej produkcji, chyba najwyższe ceny na świecie. Nie wykluczyłbym więc, że o kupców tej właśnie części włocławskich zakładów może być bardzo trudno.[/ramka]

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc