- Przy panującej na rynku niepewności i odbiegających od założeń cenach srebra i miedzi KGHM Polska Miedź SA nie wyklucza obniżki prognozy na 2013 roku - powiedział prezes firmy Herbert Wirth.

Zaznaczył przy tym, że po pięciu miesiącach roku nie ma jeszcze powodów by korekty dokonywać. Miedzowy gigant planuje na 2013 rok osiągnięcie 3,2 miliarda złotych jednostkowego zysku netto przy 18,9 miliarda złotych przychodów.

- Po pierwszym kwartale i dwóch miesiącach następnego, mogę śmiało powiedzieć, że nie ma jeszcze przesłanek by rewidować budżet - powiedział Wirth w TVN CNBC. - W takiej dozie niepewności rynkowej nie wykluczam (obniżki prognozy) i z uwagą będę się przyglądać co powie Fed, który ma wpływ na rynek surowcowy - dodał.

Niepokój o wypełnienie prognozy przez KGHM wywołały niższe niż planował w swoim budżecie ceny miedzi i srebra na światowych rynkach. Miedziowy gigant w prognozie na 2013 oszacował, że miedź będzie w 2013 roku kosztowała średnio 7800 dolarów za tonę, srebro 32 dolary za uncję, a dolar 3,1 złotego.

Dzisiaj wieczorem  tona miedzi kosztowała w Londynie 6.962,50 dolara, uncja srebra 21,67 dolara, a amerykańska waluta 3,18 złotego. KGHM jest największym producentem srebra na świecie. Potencjalne zyski z wydobycia tego szlachetnego metalu pomagają znacznie obniżyć koszty wydobycia podstawowego produktu, czyli miedzi.