– Strategicznym celem Polski powinno być postawienie na własne zasoby, na politykę samowystarczalności. Aby te zamierzenia zrealizować, potrzebne są projekty wielopokoleniowe – mówił minister skarbu Mikołaj Budzanowski, otwierając drugą edycję Akademii Energii.
Etaty wśród priorytetów
To projekt edukacyjny stworzony przez Fundację 2065 im. Lesława Pagi z myślą o studentach, którzy nie mają jeszcze 26 lat, interesują się energetyką i chcą związać z nią swoją zawodową przyszłość. Współorganizatorami Akademii Energii są GPW i Towarowa Giełda Energii. Patronem specjalnym jest Ministerstwo Skarbu Państwa. Wśród partnerów znalazły się przedsiębiorstwa będące liderami krajowego rynku, takie jak PGE, PGNiG, Orlen, Lotos, Tauron, Energa, Gaz-System i PKP Energetyka. Nie zabrakło firm doradczych – BCG i PwC oraz kancelarii prawnych – Salans i Kancelaria Elżanowski Cherka & Wspólnicy.
– Akademia Energii ma umożliwić młodym ludziom nie tylko czerpanie wiedzy od najlepszych polskich ekspertów w zakresie energetyki, lecz także może pomóc uczestnikom w wejściu na rynek pracy – powiedziała Ewa Paga, prezes Fundacji.
Mikołaj Budzanowski, przedstawiając strategię państwa w zakresie energetyki, wskazał na trzy priorytety: stabilizowanie cen energii, inicjowanie nowych inwestycji, które unowocześniają krajową gospodarkę, oraz tworzenie nowych, stabilnych miejsc pracy. Wskazał, że ich tworzenie jest potrzebne właśnie z myślą o młodych pokoleniach.
Firmy potrzebują stabilnych ram prawnych
Uczestnicy inauguracyjnego panelu, prowadzonego przez redaktora naczelnego „Parkietu" Jakuba Kurasza, dyskutowali o tym, czy Polska powinna stawiać na gaz łupkowy, energię jądrową, węgiel czy raczej źródła odnawialne.
