Raport wydano przy cenie rynkowej wynoszącej 366,80 zł. Podczas czwartkowej sesji za akcje Kęt płacono na rynku około 364 zł.

- Bardzo silny popyt w Polsce i eksporcie przekłada się na szybszy wzrost i wysokie marże, a w konsekwencji na podniesienie naszych prognoz. Inwestycja w nowe moce pozwoli podtrzymać dwucyfrowe dynamiki przez kolejne lata. Zdrowy bilans i świetne przepływy pozwalają łączyć dynamiczny rozwój z atrakcyjną dywidendą – podkreślają autorzy rekomendacji.

- Przepływy operacyjne na poziomie 8,5 proc. kapitalizacji pozwalają inwestować w nowe moce, przejmować spółki w regionie, które dobrze uzupełniają biznes, utrzymywać silny bilans i wypłacać sowitą dywidendę – dodają.

W ocenie analityków biura, cele strategii Kęt mogą być osiągnięte już w 2018 roku, czyli dwa lata wcześniej niż planowano. - Sądzimy, że Kęty mogą zrealizować cel przychodów i EBITDA dwa lata wcześniej (2,8 mld zł i 465 mln zł) niż założenie strategii. Zakładamy, że na początku 2017 spółka zaktualizuje cele strategiczne: zwiększy inwestycje po 2018 roku i tempo wzrostu – oceniają eksperci. Ich zdaniem wciąż jest duży potencjał wzrostu wartości firmy poprzez rozwój organiczny.

Prognoza analityków DM PKO BP zakłada że zysk netto spółki wyniesie 280 mln zł w tym roku, a przychody osiągną 2,3 mld zł. Z kolei w 2017 roku prognozują spadek zysku do 244 mln zł przy przychodach na poziomie 2,55 mld zł.