JSW grozi paraliż decyzyjny

Prezes jastrzębskiej spółki zachowa stanowisko, ale to nie znaczy, że konflikt między nim a ministrem energii został zażegnany. Nie wiadomo, czy w takiej atmosferze JSW będzie mogła podejmować strategiczne decyzje.

Publikacja: 13.09.2018 05:11

Minister energii Krzysztof Tchórzewski porozumiał się z prezesem JSW. Na jak długo?

Minister energii Krzysztof Tchórzewski porozumiał się z prezesem JSW. Na jak długo?

Foto: materiały prasowe

Po długiej rozmowie prezesa Jastrzębskiej Spółki Węglowej z ministrem energii Krzysztofem Tchórzewskim mamy zawieszenie broni. O szczegółach nie chce mówić żadna ze stron. Jednak efekty są już widoczne – rada nadzorcza JSW zrezygnowała z zaplanowanego na ten tydzień spotkania, na którym miała odwołać Daniela Ozona ze stanowiska. To nie jest jednak koniec konfliktu.

Napięta atmosfera

Konflikt między prezesem JSW a ministrem energii tlił się od dłuższego czasu, ale ostatnio doszło do otwartej wojny i wzajemnych oskarżeń, głównie za pośrednictwem mediów. Ozon poinformował, że był kilkakrotnie naciskany, by z pieniędzy JSW finansować inwestycje kompletnie niezwiązane z działalnością spółki, np. zakup akcji budowlanej firmy Polimex-Mostostal. W odpowiedzi minister Tchórzewski opowiedział o audycie, który wykazał wątpliwości co do funkcjonowania spółki. Na to zaś zareagował zarząd JSW, który w piśmie do ministra wytknął wiele błędów urzędnikom resortu energii, którzy przeprowadzali audyt w spółce. Zaalarmował też, że w rezultacie rada nadzorcza może być bardziej ostrożna, co rodzi ryzyko, że strategiczne dla spółki decyzje nie będą podejmowane lub będą opóźniane. I taki właśnie paraliż decyzyjny może być główną bolączką spółki w najbliższych miesiącach.

Pomimo zawieszenia broni między Ozonem a Tchórzewskim przyjaźni wciąż nie ma. Prezes JSW nie ma także dobrych relacji z wiceministrem energii Grzegorzem Tobiszowskim, pełnomocnikiem rządu ds. restrukturyzacji górnictwa węgla kamiennego. Ma także poważnego wroga w zarządzie JSW w osobie Roberta Ostrowskiego, zastępcy prezesa ds. finansowych. Ostrowski ma natomiast poparcie Tchórzewskiego i jest wymieniany wśród kandydatów na nowego prezesa JSW. Za Ozonem murem stanęły z kolei górnicze związki zawodowe. Nie bez znaczenia był fakt, że zarząd JSW był w ostatnim czasie niezwykle hojny dla załogi, dając podwyżki i premie.

W takiej atmosferze prezesowi Ozonowi może być trudno przeforsować strategiczne dla spółki decyzje. Analitycy studzą jednak emocje.

– Dziś nie wiemy na pewno, czy między ministrem a prezesem faktycznie istnieje poważny konflikt, czy to tylko medialne spekulacje. Jeśli informacja ta okazałaby się prawdziwa, to oczywiście moglibyśmy mówić o potencjalnych problemach w zarządzaniu JSW, ale obecnie jest zbyt mało oficjalnych informacji, które pozwoliłyby na stawianie takiej tezy – podkreśla Paweł Puchalski, analityk Santandera BM.

Co z akwizycjami?

Zarząd JSW musi tymczasem podjąć wiele decyzji, m.in. dotyczących planowanych akwizycji. Wiemy już, że zespół pod przewodnictwem Andrzeja Burskiego, dyrektora Departamentu Kontroli i Audytu w Ministerstwie Energii, przeprowadzający właśnie audyt w spółce, ma wątpliwości co do wyceny Przedsiębiorstwa Budowy Szybów. Spółkę tę JSW chce kupić od giełdowego Kopeksu za ponad 200 mln zł.

Pod dużym znakiem zapytania stoi ewentualna inwestycja w aktywa Prairie Mining. JSW negocjuje właśnie z australijską firmą warunki współpracy lub przejęcie dwóch projektów węglowych związanych z budową kopalni Jan Karski na Lubelszczyźnie i reaktywacją wydobycia węgla na złożu Dębieńsko na Śląsku. Zarząd JSW już wcześniej deklarował, że oba projekty spełniają jego oczekiwania co do jakości surowca. Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że w grę wchodzi przejęcie notowanego na trzech giełdach australijskiego Prairie Mining, ale na to musiałby się zgodzić minister energii. Po wybuchu afery w JSW notowania Prairie w ciągu dwóch dni spadły do 1,25 zł. W środę, po informacji o utrzymaniu się Ozona na stanowisku, zyskiwały przejściowo 10 proc.

Surowce i paliwa
Orlen chce Nowej Chemii zamiast Olefin III
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Surowce i paliwa
MOL stawia na dalszy rozwój sieci stacji paliw
Surowce i paliwa
Orlen bez sukcesów w Chinach
Surowce i paliwa
Mniej gazu po fuzji Orlenu z Lotosem i PGNiG
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Surowce i paliwa
Obecny i były zarząd Orlenu oskarżają się nawzajem
Surowce i paliwa
JSW szuka optymalizacji kosztów. Bogdanka może pomóc