Prezes Eco5tech: Chcemy przodować na rynku

Przemysław Tychmanowicz rozmawiał z Alicją Gackowską, prezes firmy Eco5tech.

Eco5tech ma szansę wejść w nowy rok z przytupem. Lada moment możliwy jest bowiem debiut na NewConnect. Jaka data jest realna?

Sami się nie możemy doczekać tego wydarzenia. Przewidujemy, że stanie się to w połowie stycznia, czyli już niedługo. Jest to wielkie wydarzenie dla naszej firmy. Czekamy teraz na uchwały w sprawie wyznaczenia dnia debiutu.

Czym chcecie podbić serca inwestorów, a także klientów. Czym zajmuje się Eco5tech?

Działamy w branży budowlanej oraz w nieruchomościach. Możemy wyróżnić trzy główne filary naszego biznesu. Jest to proptech, opracowywanie dokumentacji projektowych, a także nadzór nad inwestycjami budowlanymi. Jeśli chodzi o proptech, to zajmujemy się projektowaniem i implementacją projektowo-wykonawczą innowacyjnych rozwiązań. Korzystamy tutaj z naszych autorskich rozwiązań dla rynku nieruchomości oraz branży budowlanej. Rozwiązania te wpływają przede wszystkim na energooszczędność oraz ekologię, a także będą odpowiedzią na wyzwania spowodowane pandemią. W przypadku opracowywania dokumentacji projektowych to patrzymy wielobranżowo m.in. na budownictwo komercyjne, mieszalne czy też infrastrukturalne. Istotnym elementem jest to, że podchodzimy do projektowania w sektorze budownictwa w niekonwencjonalny sposób, co oznacza, że wdrażamy do tradycyjnego modelu nowoczesne rozwiązania. Naszym głównym zleceniodawcą są jednostki administracji publicznej, ale również inwestorzy prywatni. Mamy też spore doświadczenie w projektach wojskowych. Jeśli zaś chodzi o trzeci filar, czyli nadzór nad inwestycjami budowlanymi, to prowadzimy doradztwo związane z przygotowaniem i realizacją inwestycji. Poza tym pełnimy funkcje nadzorujące podczas prac budowlanych.

Patrząc na obecny wasz biznes, który z wymienionych obszarów działalności jest dla was najważniejszych i w którym widzicie największy potencjał?

Jeśli chodzi o potencjał, to zdecydowanie jest to proptech, który z roku na rok zyskuje na znaczeniu. Do niedawna było to zjawisko niszowe. Teraz jednak widzimy wyraźny rozwój w tym obszarze, który powoduje, że też pojawia się coraz więcej pytań o jego praktyczne zastosowanie. Chodzi bowiem o ułatwienie codziennych czynności i zwiększanie komfortu użytkowania poprzez zastosowanie automatyki budowlanej. Ostatnie dwa lata też przyniosły istotny rozwój nowych technologii, zwłaszcza jeśli chodzi o innowacje w obszarze budownictwa. Również jeśli chodzi o segment dokumentacji projektowej, cały czas widzimy zapotrzebowanie na budowę nowych obiektów. Mając natomiast duże doświadczenie w branży, jesteśmy w stanie przedstawiać klientom praktyczne, nowoczesne rozwiązania.

Rynek proptech w Polsce wciąż raczkuje czy może zaczyna nabierać realnych kształtów?

Jest to innowacyjny nurt w branży deweloperskiej. Od kilku lat zyskuje na znaczeniu. W Polsce widzimy coraz większe zapotrzebowanie na rozwiązania z tego sektora. Jest potrzeba zmian i wdrażania innowacji. Oczywiście na rynkach zachodnich obszar proptech jest lepiej rozwinięty, jednak dążymy do tego, by temu dorównać. Cały czas się rozwijamy, jednak przed nami jeszcze długa droga. Możliwości są ogromne i musimy to wykorzystać.

Jakie teraz projekty realizuje Eco5tech i jaka jest ich wartość?

Obecnie mamy kilkanaście projektów z zakresie opracowania wielobranżowej dokumentacji projektowej dla budownictwa infrastrukturalnego, komercyjnego i użyteczności publicznej. W 2021 r. zawarliśmy umowę m.in. z Mazowieckim Zarządem Dróg Wojewódzkich na opracowanie dokumentacji projektowych budowy dróg. Wartość tych umów to ponad 3 mln zł. Ponad to nawiązaliśmy współpracę z Zarządem Dróg Miasta Kraków na opracowanie koncepcji projektowych rozbudowy infrastruktury rowerowej. Wartość umów opiewa na około 1,3 mln zł. Podpisaliśmy również zlecenia na zaprojektowanie infrastruktury drogowej w Łodzi. Do tej pory naszym największym kontraktem, który jest w realizacji, jest jednak opracowanie dokumentacji projektowych wraz z pełnieniem nadzoru budowy drogi ekspresowej S5. Wartość tego kontraktu opiewa na 6 mln zł. Oczywiście to tylko niektóre z projektów. One się dzieją również w obszarze proptech. Ukończyliśmy prace nad urządzeniem rejestrującym i współdzielącym dane. Jest to innowacyjny system monitoringu i analizy zużycia mediów. Pracujemy także nad projektem, który jest związany z wyzwaniami, jakie przyniosła pandemia.

Wspominała pani o energooszczędności. Czy to oznacza, że takie wydarzenia, jak podwyżki cen energii, mogą być motorem napędowym dla waszych rozwiązań?

To dopiero się okaże. Podwyżki cen mogą oczywiście wpłynąć na poszukiwanie rozwiązań, które umożliwią monitorowanie zużycia energii oraz jej optymalizację. Idealnie wpisuje się w to nasz produkt, który pozwala pozyskać szczegółową wiedzę na temat funkcjonowania budynku oraz instalacji technicznych. Dzięki pozyskaniu danych na temat zużycia mediów i ich analizę możliwy jest również aktywny wpływ na prace urządzeń i instalacji, co w konsekwencji ma wpływ na koszty.

Z waszymi usługami i produktami celujecie głównie w Polskę czy też rynki zagraniczne?

Aktualnie jest to Polska, natomiast jak najbardziej myślimy o ekspansji na rynki zagraniczne, głównie w kierunku zachodnim. Wszystko jest więc przed nami.

W styczniu prawdopodobny debiut na NewConnect, a jak widzi pani firmę za kilka lat?

Chcemy być spółką rozpoznawalną w obszarze proptech i branży budowlanej. Odznaczamy się i chcemy odznaczać się jeszcze większą jakością. Chcemy po prostu przodować na rynku.

Partner programu: