Jakie dla DM BOŚ było I półrocze 2022 r.?
Nie mamy powodów do narzekań. Obroty zrealizowane przez klientów indywidualnych, którzy są domeną naszego domu maklerskiego, były porównywalne z II półroczem 2021 r. Nieznaczny wzrost obrotów na GPW był wynikiem wzmożonej aktywności zagranicznych pośredników. W obszarze rynku pierwotnego wyraźnie spadło zainteresowanie ofertami publicznymi akcji, co głównie było następstwem rosnących stóp procentowych. W takim otoczeniu inwestorzy przenieśli swoje inwestycje na rynek obligacji i w tym segmencie rynku przeprowadziliśmy kilka udanych ofert, które kompensowały słabszą koniunkturę na rynku IPO akcji.
Czy to nie jest powrót do tego, co było przed kilkoma laty, kiedy to brokerzy, by faktycznie łatać dziury przychodowe, musieli schylać się po inne projekty, niekoniecznie związane z rynkiem akcji?
Oczywiście, widoczne są pewne analogie. Obecna koniunktura na rynku nie jest dla mnie wielkim zaskoczeniem. W środowisku wysokich stóp procentowych inwestorzy przesuwają kapitał na rynek papierów dłużnych. Szeroka oferta DM BOŚ pozwala nam odpowiadać na potrzeby klientów w każdej fazie koniunktury. Spokojnie więc patrzymy w przyszłość, mimo występujących ryzyk i zagrożeń związanych z koniunkturą na rynku akcji.
Mamy jednak perspektywę trudniejszych czasów, coraz mocniejszą zagraniczną konkurencję, również część krajowych biur się zbroi. Jak w tym odnajdzie się DM BOŚ?