1. Korekta na Bakallandzie przyjmuje niebezpieczne rozmiary

Pod koniec kwietnia 2013 roku długoterminowy trend spadkowy na akcjach producenta orzechów zatrzymał się na poziomie 1,31 zł i cena zaczęła piąć się w górę. W połowie listopada kurs dotarł do 3,09 zł i od tego momentu spada. Oprócz piątkowej wszystkie sesje ubiegłego tygodnia zakończyły się na minusie. Kurs przełamał pierwsze ważne zniesienie Fibonacciego (23,6 proc.) znajdujące się na poziomie 2,67 zł. W czwartek naruszony został poziom kolejnego zniesienia (38,2 proc.) zlokalizowany przy 2,4 zł. Patrząc na wykres z szerokiej perspektywy, można odnieść wrażenie, że cena zmierza w kierunku linii trendu spadkowego, która znajduje się teraz przy 1,98 zł (poziom ten pokrywa się z 61,8-proc. zniesieniem Fibonacciego). Średnia krocząca z 15 sesji zwróciła się na południe, 50-sesyjna zatrzymała wzrost, a 200-sesyjna jest w fazie zmiany kierunku z południowego na północny. Wskaźnik ruchu kierunkowego pokazał ostatnio sygnał sprzedaży – linia -DI przebiła od dołu +DI, a ADX zwrócił się ku górze. Wskaźniki analizy technicznej sugerują rosnące ryzyko wyprzedaży. Jeśli cena spadnie poniżej 1,98 zł, będzie to oznaka powrotu na ścieżkę bessy, która panowała na tym rynku od lutego 2011 r.

2. Coal Energy szoruje po dnie

Z długoterminowej perspektywy kurs akcji przedstawiciela branży górniczej znajduje się w trendzie spadkowym, co dobrze obrazuje spadająca średnia z 200 sesji. Bessa zatrzymała się w połowie lipca i od tego momentu cena porusza się horyzontalnie nad wsparciem 1,8 zł. W minionym tygodniu pułap ten został naruszony i cena spadała nawet do 1,53 zł. Taki ruch może oznaczać początek nowej fali bessy. Za niedźwiedzim scenariuszem przemawiają wskaźniki analizy technicznej. Średnia z 15 sesji spadła ostatnio poniżej 50-sesyjnej i obie skierowane są na południe. Oznacza to, że strona podaży odzyskała przewagę zarówno w średnim, jak i w krótkim terminie. Na korzyść sprzedających przemawia też wskaźnik ruchu kierunkowego – linia -DI jest powyżej +DI, a ADX rośnie. Ponieważ kurs znajduje się teraz na historycznie niskim poziomie, ciężko szacować potencjalny zasięg przeceny. Z szerokości konsolidacji (1,2 zł), w której poruszał się od lipca, można wnioskować, że kurs może spaść nawet poniżej 1 zł. Jeśli cena wróci powyżej 1,8 zł, spadkowy scenariusz będzie chwilowo zanegowany.

3. KSG Agro przy ważnym wsparciu

Od lipca kurs akcji ukraińskiej spółki rolniczej porusza się w szerokiej konsolidacji między 12,88 i 9,66 zł. Fala spadkowa z II połowy listopada i kiepski początek grudnia sprawiły, że w minionym tygodniu cena dotarła do dolnej granicy wahań. Takie zachowanie zwiększa ryzyko wybicia dołem i zejścia nawet do historycznego dna, czyli 7,89 zł. Ryzyko spadku jest o tyle duże, że w układzie długoterminowym na rynku tym wciąż dominują sprzedający. Świadczy o tym skierowana na południe średnia z 200 sesji (mimo prób zmiany kierunku przy 11 zł, nie udało jej się wciąż wygiąć ku górze). W krótkim terminie niedźwiedzi wspiera z kolei wskaźnik ruchu kierunkowego, który pokazał ostatnio sygnał sprzedaży (linia –DI przebiła od dołu +DI, a ADX zwrócił się ku górze). Poza tym średnia z 15 sesji spadła poniżej 50-sesyjnej, co również wspiera scenariusz spadkowy. Jeśli wsparcie 9,66 zł pęknie w najbliższym czasie, posiadacze akcji KSG Agro powinni się poważnie zastanowić nad ich dalszym trzymaniem w portfelu lub przynajmniej nad redukcją ich liczby.

4. Milkiland zmierza w kierunku historycznego minimum

Szereg czarnych świec z dużymi korpusami pojawił się w ubiegłym tygodniu na wykresie ukraińskiej spółki. Kurs spada od połowy października i tak się rozpędził, że w piątek spadł poniżej linii trendu spadkowego poprowadzonej od szczytu z kwietnia 2012 r. Czyżby rynek wracał na ścieżkę bessy? Wskaźniki analizy technicznej sugerują, że istnieje takie ryzyko. Mimo silnej wrześniowej fali wzrostowej, która wywindowała cenę do 14,24 zł, nie udało się wygiąć na północ średniej z 200 sesji, która dobrze obrazuje długoterminową sytuację techniczną. Ponadto średnia z 15 sesji spadła tydzień temu poniżej 50-sesyjnej, a wskaźnik ruchu kierunkowego pokazał sygnał sprzedaży (linia -DI przebiła od dołu +DI, a ADX zaczął rosnąć). Układ kresek jednoznacznie sugeruje, że przecena może nabrać większego tempa. Jeśli na najbliższych sesjach kurs nie wróci powyżej wspomnianej linii trendu (obecnie znajduje się ona na poziomie 11,9 zł), spadek może sięgnąć poziomu historycznego minimum, czyli 10 zł. Po drodze niedźwiedzie może zatrzymywać wsparcie przy 11 zł.