Zmienia się status quo rynku pierwotnego

Jeszcze rok temu rynek małych i średnich emisji obligacji korporacyjnych wydawał się ściśle podzielony. Z naciskiem na „wydawał się”.

Aktualizacja: 06.02.2017 23:10 Publikacja: 19.02.2015 13:58

Zmienia się status quo rynku pierwotnego

Foto: Fotorzepa, Marta Bogacz Marta Bogacz

O podboju pierwotnego rynku obligacji marzy wielu. Zwłaszcza w ostatnich latach wydaje się on coraz bardziej łakomym, a może nawet jedynym sycącym kąskiem. IPO i prywatyzacji przecież prawie nie ma, obroty na GPW siadają. Władze wielu domów maklerskich z nadzieją spoglądają na ten kawałek rynku kapitałowego, który z roku na rok rozkwita coraz mocniej. Za jego najbardziej atrakcyjną część uchodzą emisje o wartości 20–50 mln zł – takie, które chętnie kupią inwestorzy instytucjonalni i detaliczni, a ryzyko reputacyjne związane z emitentem jest relatywnie niewielkie.

Pozostało jeszcze 94% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Parkiet PLUS
"Agent washing” to rosnący problem. Wielkie rozczarowanie systemami AI
Parkiet PLUS
Sytuacja dobra, zła czy średnia?
Parkiet PLUS
Pierwsza fuzja na Catalyst nie tworzy zbyt wielu okazji
Parkiet PLUS
Wall Street – od euforii do technicznego wyprzedania
Parkiet PLUS
Polacy pozytywnie postrzegają stokenizowane płatności
Parkiet PLUS
Jan Strzelecki z PIE: Jesteśmy na początku "próby Trumpa"