W październiku 2014 r. spółka była bliska sprzedaży galerii handlowych w Świdnicy, Chojnicach, Grudziądzu i Oleśnicy, co pozwoliłoby jej zmniejszyć zadłużenie o ok. 200 mln zł. Do transakcji jednak nie doszło. Dlaczego?
Proces sprzedaży opóźniło m.in. bezprawne wyjście Marcpolu z obiektów w Grudziądzu i w Chojnicach. Brak operatora spożywczego obniżył wartość nieruchomości, a w dłuższej perspektywie groził nawet pustoszeniem centrum, czego obawiał się nabywca. Udało nam się jednak podpisać umowę w Chojnicach z innym operatorem pod marką Carrefour. W Grudziądzu planujemy z kolei zagospodarowanie powierzchni w nieco inny sposób. Jednym z pomysłów jest podzielenie jej i przeznaczenie części na mniejszego najemcę spożywczego. W 2015 r. wróciliśmy do rozmów, nie tylko z ówczesnym chętnym, ale również z nowymi, którzy pojawili się w międzyczasie. Co więcej, do pakietu, który sprzedajemy, trafił również nasz najnowszy projekt – Galeria Aviator w Mielcu, której budowa właśnie ruszyła. Dołączenie tej galerii do transakcji okazało się korzystne, bo na rynku dużych funduszy – a tylko z takimi rozmawiamy – łatwiej zrealizować transakcje przekraczające 100 mln euro. Jeśli więc któryś z potencjalnych nabywców podtrzyma swoją ofertę, w kolejnych miesiącach powinniśmy sfinalizować sprzedaż.
Czy chcecie sprzedać inne galerie?
Teraz nie. W Jeleniej Górze właśnie zaczęła się walka o klienta – kolejne obiekty stawia dwóch dużych deweloperów. W związku z tym myślimy o przeorganizowaniu naszego obiektu z funkcji czysto handlowej na biurowo-handlową. Rozmawiamy już z potencjalnymi najemcami na część biurową. Najwcześniej ruszymy z pracami w 2016 r. Z kolei galeria w Legnicy jest naszym flagowym obiektem, który na tym etapie chcemy utrzymać w portfelu.
Kiedy Aviator będzie gotowy?