Statystyki przemawiają za spadkami

W ostatnich czterech latach czerwiec oznaczał straty dla WIG i WIG20.

Publikacja: 05.06.2017 12:59

Statystyki przemawiają za spadkami

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski

9 maja WIG i WIG20 ustanowiły nowe szczyty hossy – w cenach zamknięcia odpowiednio na pułapie 62 336 pkt i 2413 pkt. Od tego czasu znajdują się w układzie korekty. W maju indeks grupujący największe krajowe spółki stracił 4 proc. i był to jego największy miesięczny spadek od września 2016 r., kiedy zniżkował o 4,7 proc. WIG stracił z kolei 2,5 proc., najwięcej od maja ubiegłego roku, gdy spadł o 3,8 proc. Czy czerwiec przyniesie kontynuację negatywnej tendencji?

Taniec wokół ważnych wsparć

W minionym tygodniu WIG20 oscylował wokół ważnego wsparcia na poziomie 2300 pkt. Czwartkowe minimum wyniosło 2267 pkt. Wcześniejszym wsparciem jest dołek z 18 maja na 2263 pkt. To właśnie w okolicach 2260–2270 pkt aktywność byków powinna rosnąć. Po pokonaniu tego pułapu kolejnym celem niedźwiedzi byłby poziom 2170 pkt. Ostatnia sesja tygodnia pokazała, że byki nie oddadzą jednak pola bez walki. Po pięciu spadkowych dniach z rzędu dla WIG20 od początku piątkowej sesji indeks ten wyraźnie rósł i znów „tańczył" wokół okrągłego poziomu 2300 pkt. Opór wyznacza z kolei szczyt z końca maja na 2363 pkt. Dopóki WIG20 wyraźnie nie przebije 2300 pkt, dopóty scenariuszem bazowym na najbliższe tygodnie są dalsze spadki. Wśród analityków coraz głośniej słychać głosy, że stare powiedzenie „sell in may and go away" może się sprawdzić w tym roku. Wakacje mogą być kiepskim czasem do inwestowania, a poprawa nastrojów nastąpi dopiero we wrześniu.

Z technicznego punktu widzenia lepiej wygląda sytuacja WIG, który nadal znajduje się powyżej ważnego poziomu 60 000 pkt. Co prawda czwartkowe minimum wyniosło 59 881 pkt, jednak bykom szybko udało się powrócić powyżej 60 000 pkt. Kolejne wsparcie wyznacza minimum z połowy maja na 59 143 pkt.

Piąty spadkowy czerwiec z rzędu?

Przez ostatnie 23 lata, czyli od swojego powstania, WIG20 tracił w czerwcu średnio 1,8 proc. Wyłączając wartości skrajne (zwyżka o 15,2 proc. w 1996 r. i spadek o 35,3 proc. w 1994 r.), średnia wynosi minus 1,1 proc. Mediana też jest ujemna i wynosi 0,8 proc. W ciągu 23 lat czerwiec był spadkowy w 13 przypadkach.

Pesymistycznie nastrajają także statystyki dla WIG. Przez ostatnie 26 lat tracił on w czerwcu średnio 2 proc. Pod tym względem jest to najgorszy miesiąc w roku. Bez uwzględniania wartości skrajnych (plus 15,3 proc. w 1996 r. i minus 35,3 proc. w 1994 r.) średnia pozostaje na niskim poziomie minus 1,3 proc. Mediana to minus 1,4 proc. Przewaga niedźwiedzi widoczna jest też w relacji czerwców wzrostowych do spadkowych – 12 do 14. Co gorsza, w ostatnich czterech latach czerwiec był spadkowy zarówno dla WIG, jak i WIG20.

Parkiet PLUS
Obligacje w 2025 r. Plusy i minusy możliwych obniżek stóp procentowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet PLUS
Zyski zamienione w straty. Co poszło nie tak
Parkiet PLUS
Prezes Ireneusz Fąfara: To nie koniec radykalnych ruchów w Orlenie
Parkiet PLUS
Powyborcze roszady na giełdach
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet PLUS
Unijne regulacje wymuszą istotne zmiany na rynku biopaliw
Parkiet PLUS
Prezes Tauronu: Los starszych elektrowni nieznany. W Tauronie zwolnień nie będzie