Prezes Arctic Paper: czas na odbudowę przychodów

WYWIAD | Michał Jarczyński z prezesem i dyrektorem generalnym Arctic Paper rozmawia Jacek Mysior

Publikacja: 24.09.2020 05:15

Michał Jarczyński, prezes Arctic Paper

Michał Jarczyński, prezes Arctic Paper

Foto: materiały prasowe

W wynikach Arctic Paper za II kwartał ujawniły się negatywne efekty pandemii, która uniemożliwiła wykorzystanie w pełni mocy produkcyjnych wszystkich fabryk. Czy najgorsze już za wami?

W wyniku pogorszenia otoczenia biznesowego musieliśmy się zmierzyć ze spadkiem zamówień. W II kwartale rynek papieru graficznego w Europie zanotował spadek o około 32 proc. Udało nam się ten negatywny wpływ ograniczyć w przypadku Arctic Paper dzięki odpowiedniemu miksowi produktów i aktywnym działaniom sprzedażowym, ale nie byliśmy w stanie w pełni zrównoważyć spadku popytu. Warto podkreślić, że mimo wymagającego otoczenia nasze wyniki II kwartału okazały się znacznie lepsze, niż zakładał rynek. W III kwartale odnotowujemy wyraźne ożywienie w zamówieniach. Sytuacja na poszczególnych rynkach jest pod tym względem jednak mocno zróżnicowana. Są kraje, gdzie odbudowa popytu postępuję wyraźnie szybciej niż w na innych rynkach. Takim przykładem są np. Niemcy. To pozwala z optymizmem patrzeć na wyniki III kwartału. Równocześnie zakładamy, że ta pozytywna tendencja utrzyma się w kolejnych okresach. Podsumowując, najcięższy okres mamy już za sobą, a poprawiające się warunki rynkowe będą sprzyjać odbudowie naszych przychodów.

Pandemia wywołała zmiany w zachowaniach konsumenckich. Czy mogą one mieć również wpływ na rynek papieru?

Zapotrzebowanie na papiery graficzne w ostatnich latach spadało o ok. 2–3 proc. rocznie. Pandemia pogłębiła ten spadek. Warto jednak zaznaczyć, że były segmenty rynku, które nie ucierpiały w wyniku pandemii. Na stabilnym poziomie utrzymał się popyt na papier książkowy. Jednocześnie w ostatnich tygodniach notujemy spore zainteresowanie dużych firm i agencji reklamowych papierem na potrzeby przygotowania katalogów i materiałów promocyjnych, takich jak foldery czy druki reklamowe.

Ogromne znaczenie dla rentowności biznesu Arctica mają ceny celulozy. Czy można się spodziewać jakichś większych ruchów cen na tym rynku w najbliższym czasie?

Od grudnia 2019 roku ceny celulozy utrzymywały się na stabilnym poziomie. Ożywienie obserwowane w wielu branżach oznacza powrót popytu na surowiec, co może wywołać pewne ruchy cenowe na tym rynku, ale nie zakładam znaczącego odbicia. Kluczowe znaczenie w naszym biznesie ma zarządzanie poziomem marży celulozowej, czyli różnicy między cenami celulozy i papieru. Naszym celem jest utrzymanie jej na poziomie sprzed pandemii, który uważamy za optymalny. Warto podkreślić, iż w celu zmniejszenia zmienności wyników osiąganych w produkcji papieru kilka lat temu objęliśmy kontrolny pakiet akcji szwedzkiej spółki Rottneros, znaczącego producenta celulozy. Dzięki temu wahania koniunktury w obu segmentach wzajemnie się równoważą i osiągamy stabilne wyniki skonsolidowane na przestrzeni ostatnich kilku lat.

Czy kryzys istotnie wpłynął na plany inwestycyjne grupy?

Projekty, które realizujemy są na tyle zaawansowane, a sytuacja finansowa firmy jest na tyle stabilna i bezpieczna, że nie było konieczności zawieszania inwestycji. Są jedynie drobne przesunięcia na kolejny rok. W tym roku skupiliśmy się na projektach energetycznych, celem zwiększenia ilości energii wytwarzanej w naszych źródłach. Największą inwestycją jest budowa elektrowni wodnej w szwedzkim Munkedals, która powinna się zakończyć w listopadzie. Tam także trwa budowa ciepłowni opalanej biomasą. W planach mamy też budowę farmy fotowoltaicznej na terenie zakładu w Kostrzynie. Obecnie zabiegamy o uzyskanie pozwoleń na jej budowę.

Celem uniezależnienia się od rynku papierów graficznych postanowiliście przyspieszyć rozwój produkcji papieru opakowaniowego. Jakie macie plany z tym związane?

Mamy spore oczekiwania związane z rozwojem produktów dla branży opakowaniowej. W sierpniu pozyskaliśmy dofinansowanie z NCBR dla innowacyjnego projektu, zgłoszonego przez naszą kostrzyńską fabrykę, mającego na celu opracowanie technologii produkcji biodegradowalnych opakowań papierowych. Do końca tego miesiąca powinna być zawarta umowa. Mając na uwadze sytuację związaną z pandemią, rozpoczęliśmy też prace nad opracowaniem dodatków, które poprawiłyby własności bakteriobójcze papierów. Naszym celem jest, aby do 2022–2023 r. jedną piątą naszego wolumenu stanowiła sprzedaż produktów innych niż papier graficzny, przede wszystkim papieru opakowaniowego. Obecnie udział ten wynosi poniżej 3 proc.

W tym roku zrezygnowaliście z dywidendy. Kiedy zamierzacie wrócić do jej wypłaty?

Niewypłacenie dywidendy z zysku za 2019 rok ma charakter incydentalny, na co wpływ miała niepewność dotycząca finansowych skutków pandemii. W kolejnych latach zamierzamy powrócić do jej wypłaty.

Michał Jarczyński w lutym 2019 roku, po kilku latach przerwy, powrócił na stanowisko prezesa zarządu Grupy Arctic Paper. Pełni równocześnie funkcję dyrektora zarządzającego. Wcześniej zajmował menedżerskie stanowiska w polskim przemyśle, m.in. był prezesem giełdowego Radpolu.

Parkiet PLUS
Obligacje w 2025 r. Plusy i minusy możliwych obniżek stóp procentowych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Parkiet PLUS
Zyski zamienione w straty. Co poszło nie tak
Parkiet PLUS
Powyborcze roszady na giełdach
Parkiet PLUS
Prezes Ireneusz Fąfara: To nie koniec radykalnych ruchów w Orlenie
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Parkiet PLUS
Unijne regulacje wymuszą istotne zmiany na rynku biopaliw
Parkiet PLUS
Prezes Tauronu: Los starszych elektrowni nieznany. W Tauronie zwolnień nie będzie