O godzinie 17.45 kurs USD/PLN testował poziom 2,9503 zł, EUR/PLN 3,9311 zł, a CHF/PLN 3,1164 zł. Dzień wcześniej kursy te kształtowały się odpowiednio na poziomach 2,9546 zł, 3,9460 zł i 3,1677 zł.
Silne umocnienie do franka, mające swe źródła we wzroście apetytu na ryzyko, co równie mocno osłabiło szwajcarską walutę w relacji do euro i dolara, zmieniło układ sił na CHF/PLN. Długa czarna świeca na wykresie dziennym w zestawieniu z ukształtowaną w ostatnich tygodniach formacją podwójnego szczytu istotnie zmniejsza ryzyko wzrostu w kierunku maksimów z lutego 2009 roku (3,3365 zł). Jednocześnie rośnie prawdopodobieństwo powrotu najpierw poniżej 3,10 zł, a w dalszej kolejności do psychologicznego poziomu 3 zł.
W środę złoty, podobnie jak to miało miejsce dotychczas, będzie pozostawał pod głównym wpływem czynników globalnych. Podstawowy wpływ na notowania będzie miał grudniowy raport ADP o sytuacji na amerykańskim rynku pracy oraz indeks ISM dla tamtejszego rynku usług. Nie jest wykluczone, że taki wpływ mogą mieć wyniki aukcji portugalskich bonów skarbowych. Portugalia zaoferuje sześciomiesięczne bony o wartości 500 mln EUR. Inne czynniki, w tym wyniki aukcji polskich dwu- i pięcioletnich obligacji, pozostaną bez echa.