Reklama
Rozwiń

Komentarz walutowy DM BOŚ

Piątkowe dobre dane z amerykańskiego rynku nieruchomości, a także niezłe odczyty inflacji, podsycały spekulacje dotyczące możliwości rychłej podwyżki stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych

Publikacja: 20.07.2015 11:58

Wykres dzienny EUR/USD.

Wykres dzienny EUR/USD.

Foto: DM BOŚ

Tym samym, informacje te wspierały siłę amerykańskiego dolara pod koniec ubiegłego tygodnia. Na początku dzisiejszej sesji notowania EUR/USD delikatnie odbijają jednak w górę. ? Dzisiaj Grecja otrzyma 7 mld euro pożyczki pomostowej, która pozwoli temu krajowi spłacić bieżące zobowiązania. Ponadto, w tym południowoeuropejskim kraju mają zostać otwarte banki po wcześniejszej trzytygodniowej przerwie.

Naszym zdaniem: Oczekiwania dotyczące podwyżki stóp procentowych w USA są głównym motorem napędzającym zwyżkę wartości amerykańskiego dolara. Dzisiejsze wyhamowanie wzrostu na USD nie jest jednak zaskoczeniem, bowiem poniedziałkowa sesja na globalnych rynkach finansowych ma szansę być spokojną (z pewnymi wyjątkami, takimi jak np. rynek złota), co wynika z niemalże pustego kalendarza danych makro.

W Europie uwagę inwestorów może przyciągać Grecja, aczkolwiek tu wpływ na rynek walut powinien nie być istotny. Udzielenie pożyczki pomostowej przeznaczonej na spłatę zobowiązań Grecji wobec MFW i EBC było już zatwierdzone w ubiegłym tygodniu, więc dzisiaj nie jest to żadna niespodzianka. Również otwarcie greckich banków nie powinno mieć większego przełożenia na wartość euro ze względu na fakt, że wciąż na mieszkańców tego kraju nałożone są pewne restrykcje dotyczące wysokości wypłat pieniędzy z banków.

Ogólna tendencja na wykresie EUR/USD pozostaje więc spadkowa – a dzisiejsze odbicie może być jedynie przystankiem przed kolejnym ruchem spadkowym. Wiele wyjaśni się w drugiej części tygodnia, bowiem od środy w USA będą pojawiać się dane makro, które mogą wpływać na oczekiwania dotyczące podwyżek stóp procentowych w tym kraju.

? Wartość australijskiego dolara względem USD spadła do najniższego poziomu od sześciu lat. Przecenie australijskiej waluty sprzyjała dynamiczna zniżka cen złota – surowca, którego ważnym eksporterem jest właśnie Australia.

Reklama
Reklama

Naszym zdaniem: Notowania AUD/USD walczą dzisiaj rano z ważnym poziomem wsparcia w okolicach 0,7371. We wcześniejszych godzinach poziom ten został naruszony, co w praktyce oznaczało, że notowania tej pary walutowej spadły do najniższego poziomu od 6 lat. Jednak strona popytowa szybko ten ruch zniwelowała.

Nie zmienia to faktu, że notowania AUD/USD pozostają pod presją podaży, wynikającą nie tylko z siły amerykańskiego dolara, lecz także z niekorzystnych uwarunkowań zewnętrznych. Daje o sobie znać uzależnienie australijskiej gospodarki od sytuacji na rynkach surowców, bowiem kraj ten jest ważnym eksporterem wielu z nich. Powiązanie wartości AUD z notowaniami m.in. metali było czynnikiem, który spychał w dół notowania AUD/USD – i który może okazać się istotny także w kolejnych tygodniach.

Okiem eksperta
Polska krainą mlekiem i miodem płynącą
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Okiem eksperta
Czy obawy o dalsze wzrosty są słuszne?
Okiem eksperta
Beneficjenci drugiego rzędu
Okiem eksperta
Gospodarka abstrakcji
Okiem eksperta
Jaki będzie listopad na giełdach?
Okiem eksperta
Rok na opak-FAANG- i dostają fangę
Reklama
Reklama