Pozytywny wpływ Moody’s na PLN wygasa

Środowy, poranny handel na rynku walutowym nie przynosi większych zmian na wycenie złotego wobec zagranicznych dewiz.

Publikacja: 18.05.2016 09:28

Konrad Ryczko

Konrad Ryczko

Foto: DM BOŚ

Polska waluta wyceniana jest przez rynek następująco: 4,3703 PLN za euro, 3,9365 PLN wobec franka szwajcarskiego, 3,8755 PLN względem dolara amerykańskiego oraz 5,5877 PLN w relacji do funta szterlinga. Rentowności polskiego długu wynoszą 2,933% w przypadku papierów 10-letnich.

Ostatnie kilkanaście godzin handlu przyniosło nam wygaszenie pozytywnego impulsu po decyzji agencji Moody's. Ostatecznie impuls popytowy na polskich aktywach ograniczył się do spadku pary EUR/PLN do okolic 4,3650 oraz podbicia krajowego parkietu w kierunku 1873 pkt. (WIG20). Zgodnie z szeroką argumentacją, która przytoczyłem we wczorajszym tekście, układ wokół PLN i innych aktywów polskich nie uległ większej zmianie. W dalszym ciągu zmagamy się z negatywnymi czynnikami wewnętrznymi, a dodatkowo na horyzoncie widnieje zagrożenie w postaci potencjalnej wyjścia Wlk. Brytanii ze struktur unijnych. Scenariusz ten wydaje się być mało prawdopodobny, jednak jego ewentualne skutki byłyby skrajnie negatywne dla rynków w Europie i aktywów powiązanych jak waluty koszyka CEE. Dodatkowo należy pamiętać o trwających dyskusjach nt. ewentualnego momentu dalszych podwyżek stóp procentowych w USA. Kluczową kwestią pozostają jednak czynniki wewnętrzne i zagrożenia wynikające z potencjalnego kształtu ustawy dot. CHF czy obaw związanych z budżetem na 2017r.

W trakcie dzisiejszej sesji GUS poda dane dot. wynagrodzenia i zatrudnienia w kwietniu. Rynek spodziewa się dynamik na poziomie 3,8% r/r oraz 2,8% r/r. Ponadto warto bliżej przyjrzeć się publikacji inflacji HICP ze Strefy Euro.

Z rynkowego punktu widzenia obserwujemy wygaszenie pozytywnego wpływu decyzji Moody's na PLN. Kurs EUR/PLN zszedł do okolic wsparcia na 4,3650 PLN, utrzymując jednak potencjał próby testu okolic 4,3382 PLN. Najmocniejszy spadek obserwujemy na zestawieniu z CHF, gdzie po wybiciu okolic 3,95 PLN kurs zniżkuje w kierunku 3,9244 PLN. Na pozostałych parach reakcja była ograniczona jedynie do mocniejszego otwarcia tygodnia. Bazowy scenariusz zakłada obecnie próbę powrotu do okolic 4,40 PLN za euro i konsolidowanie wokół ww. zakresu.

Konrad Ryczko

Reklama
Reklama

Analityk Makler Papierów Wartościowych

Wydział Doradztwa i Analiz Rynkowych Dom Maklerski Banku Ochrony Środowiska S.A.

Okiem eksperta
Wszyscy czekają na FOMC
Okiem eksperta
Najważniejsza jest zdolność kredytowa
Okiem eksperta
Na tapet wróciła geopolityka
Okiem eksperta
Czy srebro dogoni złoto?
Okiem eksperta
Czas na obniżkę stóp procentowych w USA?
Okiem eksperta
Negatywna perspektywa i jej konsekwencje
Reklama
Reklama